Gracze Elite Dangerous są niesamowici. Postanowili oni zorganizować sobie wycieczkę na kilka miesięcy!
Cztery lata temu, gracz o nicku Eirmus wyruszył w swoją podróż przez galaktykę. W trakcie swojego wydarzenia, które nazwał „Distant Suns” przeleciał on 130 tysięcy lat świetlnych. Zajęło mu to trzy miesiące i najwidoczniej jedna taka podróż to za mało. Teraz, wraz z 10 tysiącami innych graczy, powraca on, aby rozpocząć „Distant Worlds 2”. Trasy nie zmieniono, jednak taka ilość graczy wymaga skrupulatnego planowania.
Celem śmiałków będzie zbudowanie stacji kosmicznej w centrum galaktyki. Każdy z graczy ma jakąś określoną rolę i musi nadążać za resztą. Cała droga jest dokładnie zaplanowana. Gracze podzieleni są na różne role i każdy musi się odpowiednio przygotować do lotu. Ogromny zespół graczy wie, że czeka na nich wiele niebezpieczeństw czy pobocznych zadań, dlatego zaplanowano każdą ewentualność. Jeśli się uda – ludzkość pozyska kolejną placówkę. Transmisji z wydarzenia powinniśmy wyszukiwać na Twitchu.
Czytaj też: Akcja w Cyberpunk 2077 rozegra się tylko na terenie Night City
Źródło: kotaku.com
