Reklama
aplikuj.pl

Test Huawei P40 Lite. Najważniejszy Lite w historii firmy

Huawei P40 Lite to zdecydowanie najważniejszy Lite w historii Huaweia. To smartfon, który pokaże czy przeciętny użytkownik jest gotowy na smartfon bez usług Google’a. Na papierze P40 Lite ma w zasadzie wszystko to, co pozwoliło odnieść sukces jego poprzednikom. A dodatkowo szokuje stosunkowo niską ceną. Smartfon skazany na sukces? Sprawdźmy to.

W poniższej recenzji skupimy się wyłącznie na możliwościach i wrażeniach z użytkowania P40 Lite, pomijając aspekt braku usług Google’a. Poświęciliśmy temu osobny materiał, który znajdziecie pod tym adresem.

Zestaw i specyfikacja

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

P40 Lite jest sprzedawany z typowym dla Huaweia zestawem. Znajdziemy w nim kabel USB, zasilacz sieciowy, prosty jednoczęściowy zestaw słuchawkowy, kluczyk do otwarcia gniazda kart oraz silikonowy pokrowiec.

Specyfikacja:

– obudowa o wymiarach 159,2 x 76,3 x 8,7mm i masie 183 gramów,
– ekran IPS o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości 1080 x 2310 pikseli,
– układ Kirin 810 z 8-rdzeniowym procesorem, grafika Mali-G52 MP6,
– 6 GB pamięci RAM, 128 GB pamięci wbudowanej (UFS 2.1), gniazdo kart pamięci NanoSD,
– poczwórny aparat główny – 48 Mpix (F/1.8, 26mm), 8 Mpix (szerokokątny, F/2.4), 2 Mpix (makro, F/2.4, 27mm), 2 Mpix (czujnik głębi ostrości); przedni aparat o rozdzielczości 16 Mpix (F/2.0),
– łączność LTE kategorii 13 (400/75 Mb/s), Bluetooth 5.0, NFC, Jack 3,5mm, USB typu C, czytnik linii papilarnych na boku obudowy,
-akumulator o pojemności 4200 mAh, obsług szybkiego ładowania o mocy 40W,
– Android 10, EMUI 10,
– cena: 999 zł.

P40 Lite wygląda jak typowy przedstawiciel swojej serii

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Huaweie z serii P Lite oraz Mate Lite pod pewnymi względami zawsze były do siebie podobne. Ich obudowy zawsze były minimalnie bardziej pękate w stosunku do flagowców, trochę jak Motorole Moto G. Nie inaczej jest w przypadku P40 Lite, co akurat jest ich zaletą. Dzięki temu smartfon bardzo dobrze leży w dłoni. Pomaga w tym druga cecha charakterystyczna serii Lite, czyli zaokrąglone boki obudowy.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

P40 Lite stara się być bardzo nowoczesny. Ekran ma otwór na przedni aparat i względnie cienkie ramki. Czytnik linii papilarnych na prawym boku został bardzo dobrze umieszczony w lekkim zagłębieniu.

Z tyłu mamy poczwórny aparat przeniesiony do lewego górnego rogu. Modnie, trochę jak iPhone, ale wygląda to zaskakująco dobrze. Choć wydaje mi się, że duży wpływ ma na to kolor obudowy. Przejście z różu do błękitu jest hipnotyzujące i to jest w stanie odwrócić uwagę od każdego aparatu, jak by nie wyglądał.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie
Huawei P40 Lite test recenzja opinie

P40 Lite jest wykonany bardzo solidnie, choć Huawei postawił tu ma małe oszustwo. Pierwszy raz spotkałem się z tym w Motoroli One. Korpus z zewnątrz jest metalowy, ale to cienka warstwa pod którą mamy plastik. Widać to np. we wnętrzu gniazd. Ale nie nazwałbym tego wadą. Na pewno taki zabieg pozwoli lepiej przetrwać ewentualne upadki.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Wada jest jednak inna, choć dotyczyła tylko testowanego egzemplarza. Tylny panel bardzo delikatnie ugina się w środkowej części. Jest to bardzo minimalne, wręcz symboliczne i w zasadzie trzeba wiedzieć gdzie nacisnąć aby to wyczuć. Porównałem to z kilkoma innym egzemplarzami i nie trafiłem na drugi z podobną przypadłością.

Ładny ekran, ale adekwatny do ceny

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Podczas premiery P40 Lite Huawei porównywał go do Samsunga A51 i pod kątem ekranu nie jest to porównanie korzystne. AMOLED Samsunga jest nieporównywalnie lepszy pod względem jasności i nasycenia i P40 Lite wypada przy nim blado. W bezpośrednim porównaniu widać wyraźnie słabsze nasycenie kolorów, które sprawiają wrażenie nieco wypranych.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Jak na cenę smartfonu, na ekran P40 Lite nie można narzekać. Ekran jest jasny, a wyświetlane kolory nie odbiegają od tego co oferuje np. Moto G8 Power lub Plus. Do tego panel jest czytelny w praktycznie każdych warunkach. Złego słowa nie można też powiedzieć o bardzo dobrej reakcji na dotyk.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

EMUI 10 działa nie gorzej niż na flagowcu

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Interfejs EMUI 10 w zasadzie nie różni się od tego, który znajdziemy choćby w Huaweiu P30 Pro. Animacje systemowe są płynne, choć w bezpośrednim porównaniu da się gołym okiem zauważyć minimalnie wolniejszą reakcję niż w przypadku flagowców.

Nie zabrakło miejsca dla funkcji, które oferuje EMUI 10 wraz z Androidem 10. Wśród najważniejszych na pewno trzeba zaznaczyć tryb ciemny dla Menu i wybranych aplikacji oraz dużo większe możliwości zarządzania uprawnieniami aplikacji.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Nie bez znaczenia będzie też fakt, że wizualnie wszystkie opcje i Menu w P40 Lite wyglądają jak we flagowych Huaweiach, co będzie zapewne dodatkowym argumentem wykorzystywanym przez sprzedawców.

Procesor daje radę, wydajność jest zaskakująco dobra

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Przejdźmy od razu do wydajności P40 Lite. Jak wspomniałem, interfejs działa bez zarzutów. Smartfon bardzo dobrze radzi sobie ze wszystkimi codziennymi czynnościami, w tym odtwarzaniem filmów, uruchamianiem gier i przeglądaniem Internetu.

W popularnych benchmarkach P40 Lite kręci naprawdę bardzo solidne wyniki.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Lite z najlepszym aparatem

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

P40 Lite w standardowym trybie oferuje zdjęcia w rozdzielczości 12 Mpix, które powstają po połączeniu czterech sąsiadujących pikseli w jeden, po wykonaniu ich aparatem 48 Mpix. Efekty są zadowalające. W dobrym świetle zdjęcia są przyzwoitej jakości. Mamy na nich sporo szczegółów, ale aparat trochę za mocno podbija kontrast i momentami przeostrza fotografie. Przez to przy większej liczbie szczegółów obraz zaczyna się zlewać w nieprzyjemną papkę. Momentami też AI aparatu potrafi przeszarżować, co prowadzi do trochę przejaskrawionych fragmentów nieba lub okolicznej zieleni. Z kolei algorytmy odszumiania miejscami zbyt mocno wygładzają powierzchnie.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Mimo wszystko, jest naprawdę nieźle jak na tę półkę cenową. A dodatkowo w końcu w tańszych smartfonach pojawia się aparat szerokokątny. Idealny do zdjęć budynków i wszystkiego, co wymaga szerszego kąta widzenia. Jakościom ujęć daleko do flagowców, szczególnie pod względem ostrości w bokach kadru, ale i tak dają naprawdę dużo satysfakcji.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Cały czas za kompletnie nieporozumienie uważam twór o nazwie – aparat do makro. Zdjęcia wymagają w zasadzie przytknięci obiektywu do fotografowanego obiektu. Są przy tym małe, ciemne i wyglądają jak zrobione Sony Ericssonem K750i. Choć w małym formacie prezentują się całkiem przyzwoicie.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie
Huawei P40 Lite test recenzja opinie
Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Huawei mógłby też w końcu coś zrobić z aplikacją aparatu. Do niedawna najlepszą na rynku. Obecnie kiedy cała konkurencja wprowadziła opcję zmiany aparatów i automatyczny skok przybliżenia po dotknięciu suwaka zoomu, tak Huawei z tego zrezygnował wraz z EMUI 10. Pozostaje ręczne manipulowanie, któremu daleko jest do ideału. Owszem, mamy pełną kontrolę, ale szybkie przełączanie się pomiędzy aparatami to katorga.

Bateria tradycyjnie mocnym punktem

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Czas działania na pojedynczym ładowaniu zawsze był mocnym punktem serii Lite Huaweia. P40 Lite się z tego nie wyłamuje.

Przy typowym użytkowaniu obejmującym 20-30 minut rozmów, kilkadziesiąt wiadomości, 1,5 godziny muzyki na słuchawkach, 2 godziny przeglądania Internetu i korzystania z komunikatorów oraz stałą synchronizację z zegarkiem, smartfon bez problemu wytrzymuje ok 1,5 dnia. Bardziej oszczędne osoby spokojnie zrobią z tego nawet trzy dni. Nie ma co się obawiać, że P40 Lite rozładuje się przed końcem dnia.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Bardzo mocnym punktem jest też obsługa $0W ładowarki. Dzięki niej P40 Lite ładuje się do pełna w 64 minuty(!).

P40 Lite ma papiery na sukces. Tylko ten Google…

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Huawei P40 Lite to godny kontynuator świetnej serii smartfonów. Ma wszystko co potrzebne do odniesienia sukcesu. W cenie 999 zł niewiele nowych smartfonów oferuje wyższą wydajność i lepszą jakość zdjęć. Do tego mamy bardzo ładną i solidnie wykonaną obudowę i bardzo dobry akumulator.

Ponarzekać można na ekran, który nieco odstaje od konkurencji oraz w mojej ocenie kompletnie bezużyteczny aparat do zdjęć makro. Ale w zasadzie pod względem możliwości sprzętowych P40 Lite nie ma żadnej dyskwalifikującej go wady.

Huawei P40 Lite test recenzja opinie

Jedynym, co może przeszkadzać w jego zakupie są nieszczęsne usługi Google’a. To jednak nie dla każdego jest przeszkoda, o czym przeczytacie pod tym adresem. To w zasadzie od tego powinniście zacząć rozważanie zakupu Huaweia P40 Lite. Pod kątem sprzętu Was nie zawiedzie. A jak będzie pod katem oprogramowania? O tym musicie zdecydować sami.

Zdjęcia telefonu zostały wykonane aparatem Sony A6500.

Zdjęcia w oryginalnym rozmiarze znajdziecie pod tym adresem. Poniższe zostały zmniejszone do szerokości 1300p.