Reklama
aplikuj.pl

Test zasilacza FSP Hyper M85+ 550W

Cisza i porządek w okablowaniu

test FSP Hyper M85+ 550W, recenzja FSP Hyper M85+ 550W, review FSP Hyper M85+ 550W, opinia FSP Hyper M85+ 550W, test FSP Hyper M85+, recenzja FSP Hyper M85+, review FSP Hyper M85+, opinia FSP Hyper M85+

FSP Hyper M85+ 550W to całkiem nowy zasilacz, który ma podbić nasze serca. Jego cechą charakterystyczną jest semi-modularne okablowanie. Jak zasilacz wypadnie w testach?

Wygląd

FSP Hyper M85+ 550W otrzymałem w brązowym opakowaniu, które sugeruje odznaczenie 80 Plus Bronze. W środku znajdują się także śrubki, kable czy krótka instrukcja. Okres gwarancji wynosi 5 lat.

Zasilacz wygląda całkowicie przeciętnie. Jest cały czarny i jedyne co go wyróżniają to naklejki. Jednakże jedna rzecz jest kompletnie nieprzemyślana – nieopleciony kabel CPU i słaby oplot na ATX. Sprawia to, że w obudowie z oknem wspomniane kable nie będą zbyt dobrze wyglądały.

Dokładne wymiary FSP Hyper M85+ 550W to 150 mm x 165 mm x 86 mm. Z tyłu znajduje się włącznik, miejsce na kabel zasilający oraz otwory w kształcie plastrów miodu. Grill nad wentylatorem jest standardowy – takie sam, jak widzieliśmy w dziesiątkach innych konstrukcji. Na spodzie producent umieścił tabliczkę znamionową. Zasilacz ma jedną linię +12 V oferującą prąd 45,84 A i moc 550 W. Linie +3,3 V i +5V są w stanie oddać po 20 A, łącznie 100 W. Łącznie zasilacz ma moc 550W.

Czytaj też: Test zasilacza FSP Raider II 750W

Tak jak pisałem, zasilacz ma częściowo modularne okablowanie. Bezpośrednio z FSP Hyper M85+ 550W wychodzą dwa kable: ATX 10+4 pin (550 mm) i CPU 4+4 pin (600 mm). Dołączyć można następujące wiązki: dwie 2x PCI-E 6+2 pin (500 mm do pierwszej wtyczki, odległość pomiędzy kolejnymi wynosi 150 mm), jedna 4x SATA (500 mm do pierwszej wtyczki, odległość pomiędzy kolejnymi wynosi 150 mm), jedna 2x SATA + 2 Molex (500 mm do pierwszej wtyczki, odległość pomiędzy kolejnymi wynosi 150 mm) i jedna 2x SATA + Molex + FDD (500 mm do pierwszej wtyczki, odległość pomiędzy kolejnymi wynosi 150 mm). Wszystkie wiązki są czarne i mają płaski profil. Ich różnorodność spokojnie pozwoli na zbudowanie każdego zestawu komputerowego.

Wnętrze FSP Hyper M85+ 550W

Zastosowany wentylator to 120 mm model Yate Loon D12SH-12. Do obciążenia 50% powinien on pracować z głośnością 15 dBA, dopiero przy 100% może stać się głośny – ponad 30 dBA. Dokładny wykres znajdziecie na stronie producenta.

Środek jest bardzo dobrze wykonany – jak zawsze w przypadku produktów FSP. Największy kondensator ma parametry 450 V, 250 uF i może pracować w temperaturze do 105°C. Jest on produkcji Nichicon, czyli dobrej japońskiej firmy. W środku znajdują się także japońskie kondensatory elektrolityczne. Oczywiście nie zabrakło aktywnego PFC czy przetwornicy DC-DC.

Zastosowane zabezpieczenia to OVP (zabezpieczenie przed zbyt wysokim napięciem na wyjściu), OCP (zabezpieczenie przed przeciążeniem stabilizatora), SCP (zabezpieczenie przeciwzwarciowe), OTP (zabezpieczenie przed przegrzaniem zasilacza) oraz OPP (zabezpieczenie przed przeciążeniem).

Platforma testowa

Testy i podsumowanie

Napięcia w FSP Hyper M85+ 550W są bardzo dobre. W spoczynku są prawie idealne, pod obciążeniem mocniej spada tylko linia +12 V, ale w dalszym ciągu jest ona całkiem niezła. Zasilacz jest cichy w spoczynku. Pod obciążeniem można go usłyszeć, ale pozostałe wentylatory powinny go uciszyć. FSP Hyper M85+ 550W ma odznaczenie 80 Plus Bronze. Dla obciążenia 10% sprawność wynosi 80,17%, dla 20% – 85,43%, 50% – 87,82%, a dla 100% – 84,96%.

Czytaj też: Test zasilacza FSP Hexa 85+ 650W

FSP Hyper M85+ 550W kosztuje około 300 zł. Jest to bardzo dobra propozycja dla osób szukających modularnego okablowania oraz wysokiej jakości podzespołów. Zasilacz charakteryzuje się także dobrymi wynikami w testach czy cichą pracą. Cena mogłaby być jednak trochę niższa – ok. 250 zł znacznie zwiększyłoby sprzedaż tej konstrukcji. FSP powinno zmienić również wygląd kabli niemodularnych z zasilacza – w obudowie z oknem nie będą one zbyt dobrze wyglądały. FSP Hyper M85+ 550W jest zasilaczem wartym rozważenia – to kolejna udana konstrukcja firmy FSP.

Zdjęcia zostały wykonane za pomocą smartfona Oppo Reno.