Reklama
aplikuj.pl

Znaleziono bezpośrednie dowody na istnienie życia sprzed 3,5 mld lat

Nie do końca wiemy, kiedy pojawiło się życie na Ziemi, ale coraz więcej dowodów sugeruje, że stało się to dość krótko po tym, jak powstała sama planeta. Naukowcy znaleźli właśnie jedne z najstarszych bezpośrednich dowodów, w postaci zachowanych szczątków organicznych. Pochodzą one z australijskich stromatolitów pochodzących sprzed 3,5 mld lat. 

W regionie Pilbara w Zachodniej Australii znajduje się tzw. formacji Dressera. Te skaliste formacje są zazwyczaj uważane za jedne z najstarszych dowodów istnienia życia i powstają warstwa po warstwie, ponieważ żyły i obumierały w nich całe pokolenia organizmów.

Czytaj też: Na Wenus mogło w przeszłości funkcjonować życie

Problemem, według naukowców, jest to, że próbki są zazwyczaj pobierane z powierzchni skały, gdzie są narażone na działanie czynników atmosferycznych. Aby ominąć ten problem, zespół badawczy wykonał odwierty, co pozwoliło pobrać próbki z głębi skały, gdzie prawdopodobnie zachowały się ślady dawnego życia. Rdzenie te zostały następnie zbadane przy użyciu kilku technik, takich jak mikroskopia elektronowa, spektroskopia czy analiza izotopowa. Stwierdzono, że stromatolity składają się głównie z pirytu, posiadają również wyraźne elementy organiczne.

Próbki mające 3,5 miliarda lat stanowią jedne z najstarszych bezpośrednich dowodów na istnienie życia na Ziemi. Ta sama formacja Dressera ujawniła wcześniej, że życie przeniosło się z oceanu do gorących źródeł niedługo po tym, bo około 3,48 mld lat temu. Najwcześniejsze dowody należą jednak do stromatolitów znalezionych na Grenlandii, które pochodzą sprzed 3,7 mld lat. Inne skamieniałości w Kanadzie mogą pochodzić nawet sprzed 4,3 mld lat, ale nie zostały jeszcze odpowiednio zbadane.

[Źródło: newatlas.com; grafika: UNSW]

Czytaj też: Budulce życia mogły uformować się w chmurach międzygwiezdnych