W jednym z nowozelandzkich sklepów pojawiły się aż trzy warianty PowerColora nadchodzącej karty graficznej od AMD. Czy występnie Radeonów RX 6600 XT w sklepie zdradziło nam coś ważnego?
Zacznijmy może od tego, że wedle najnowszych plotek AMD Radeon RX 6600 XT ma wejść na rynek 11 sierpnia i choć wydania referencyjnego najwyraźniej się nie doczekamy, to producenci z nawiązką załatają tę lukę na rynku. Jednym z nich będzie PowerColor, który najwyraźniej przygotowuje przynajmniej trzy wydania karty graficzne RX 6600 XT. Każda z nich jest wyposażona w 8 GB pamięci GDDR6, co bezpośrednio potwierdza dotychczasowe przecieki.
Czytaj też: Wydajny Chromebook od ASUSa. Oto CX9, który do tanich nie należy
Karty PowerColora RX 6600 XT w sklepie w Nowej Zelandii
Tak z kolei prezentowały się oferty karty Radeon RX 6600 XT w sklepie:
Na ceny nie zwracajcie uwagi, bo ewidentnie są to tylko placeholdery, wskazujące we wszystkich trzech przypadkach na ponad 3300 zł. Wydanie Fighter, Hellhound i Red Devil nie kosztują bowiem tyle samo w przypadku innych kart graficznych, a jako że dwa ostatnie wersje będą fabrycznie podkręcone, to ich cena tym samym powinna być wyższa. Zegary pozostają jednocześnie tajemnicą.
