Od wielu lat wspomina się o taniej Tesli, elektrycznym Modelu do miejskich wojaży, którego cena wyniosłaby około 25000 dolarów, czyli poniżej 100000 zł. Chociaż ciągle nie wiemy o nim za wiele, to są szanse, że właśnie poznaliśmy akumulatory, z których skorzysta ta tania Tesla.
Akumulatory Blade Battery na bazie chemii LFP, będącej ponoć tą najtańszą, staną się podstawą dla taniego Modelu Tesli?
Według najnowszych doniesień z Chin (via InsideEVs), które jednak nie są oficjalne, Tesla i firma BYD mogą połączyć siły i tak też rynek otrzyma nowy Model Tesli na bazie akumulatorów Blade Battery od BYD, czyli tych litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP) w formie nie pakietów, a strukturalnych dodatków do podwozia. Ponoć współpraca między firmami jest już pielęgnowana od dawna, a pierwsze dostawy Modeli wyposażonych w Blade Battery będą miały miejsce w II kwartale następnego roku.
Czytaj też: Zasięg Model S Long Range ograniczony. Tesla zaczyna dziwną żonglerkę
Same w sobie akumulatory LFP, uznawane za najtańsze na rynku, są dla Tesli podstawą do produkowanych w Chinach podstawowych Modeli 3 oraz Y firmy CATL, z którą ponoć dogaduje się coraz lepiej. Jednak Blade Battery firmy BYD mogą okazać się dla Tesli lepsze przez ich potencjał bycia strukturalnymi akumulatorami w połączeniu z megacastami. To właśnie te wielkie odlewy podwozia mają być podstawą dla taniej Tesli.
Czytaj też: Nikola Tesla ponad 100 lat temu opracował rozwiązanie, które teraz może być zaskakująco przydatne
Nie wiadomo o niej wiele, ale wedle plotek Tesla ma już prototyp tego taniego Modelu BEV, który może rzeczywiście trafić na rynek w Chinach z akumulatorami Blade, choć to jedynie plotki i spekulacje. Oficjalnie nic nie wiadomo, a że Tesla jest znana z niedotrzymywania obietnic z dostawami, lepiej nic nie zakładać.