Łazik Curiosity, który niezmiennie przemierza marsjańskie krajobrazy, zapewnia dostęp do ukazujących je zdjęć. Dzięki temu możemy wybrać się na wirtualną wycieczkę po Czerwonej Planecie.
Curiosity trafił na Marsa w sierpniu 2012 roku, a jego działaniem zarządza NASA. Na miejsce lądowania wybrano krater Gale, który powstał od 3,5 do 3,8 mld lat temu za sprawą uderzenia kosmicznej skały. Jego średnica wynosi 154 kilometry, a w przeszłości mógł on być wypełniony wodą.
Czytaj też: Dowody na występowanie wody na Marsie mogły zostać znalezione w XIX wieku
Miliardy lat temu Czerwona Planeta była bowiem znacznie innym miejscem niż obecnie. Cieplejsza, z ciekłą wodą na powierzchni i stosunkowo gęstą atmosferą, mogła stwarzać warunki do rozwoju życia. Z czasem doszło jednak do niemal całkowitej utraty tej atmosfery, co spowodowało „ucieczkę” wody oraz spadek temperatur, w efekcie którego resztki H2O zamieniły się w lód.
“Dzień lądowania nadal jest jednym z moich ulubionych w czasie mojej pracy naukowej. Sterujemy robotem, który zwiedza kolejną planetę. Widzą jak nowe odkrycia oraz wyniki badań wpływają na codzienne aktywności jest naprawdę satysfakcjonujące.
. Megan Richardson, Jet Propulsion Laboratory
Czytaj też: Łazik Curiosity ustanowił rekord i zrobił sobie selfie
Co ciekawe, na przestrzeni dziewięciu lat, które łazik Curiosity spędził na powierzchni Czerwonej Planety, udało mu się pokonać 26 kilometrów. Jego prędkość dochodzi do 4 centymetrów na sekundę. Przy masie wynoszącej niemal 4 tony, pojazd zawiera szereg instrumentów naukowych, które ważą łącznie około 75 kilogramów.