Alex Schofield związany z firmą Objects and Ideograms pracuje nad techniką umożliwiającą wykorzystanie druku 3D do tworzenia szkieletów dla raf koralowych. Na etapie eksperymentów w warunkach laboratoryjnych taka metoda wydaje się niezwykle obiecująca.
Schofield znalazł sposób, aby wykorzystać węglan wapnia, który naturalnie występuje w koralowcach, do druku 3D. Celem jest tworzenie struktur, które mogłyby stanowić swego rodzaju rusztowania. Naukowiec najpierw zmielił węglan wapnia na drobny proszek, a następnie wydrukował sztuczną rafę, na której mogą zadomowić się organizmy poszukujące schronienia.
Czytaj też: Naukowcy odkryli rafę koralową. Jest naprawdę ogromna
Co ciekawe, początki tej technologii sięgają 2019 roku – od tamtej pory zespół Schofielda rozpoczął współpracę z przedstawicielami College of the Arts i Buoyant Ecologies Float Lab. Celem tej współpracy miało być przetestowanie wydajności drukowanych struktur. Pierwsze wnioski płynące z eksperymentu są bardzo obiecujące, ponieważ badacze natrafili na różnorodne organizmy, które zadomowiły się w sztucznej rafie koralowej.
Druk 3D może posłużyć do drukowania „rusztowań” pod rafy koralowe
Widzieliśmy małe ostrygi, które zaczynają się rozwijać. Był malutki krab, który żył wewnątrz. Jest też wiele różnych rodzajów glonów i mikroorganizmów, które dostarczają pożywienia i i tworzą środowisko przyjazne dla ryb czy ostryg.
Alex Schofield
Czytaj też: Globalne ocieplenie zmienia chmury. Zmiany klimatu mogą przez to nabrać na sile
Raport sporządzony przez IPCC, który niedawno został udostępniony, sugeruje, że przyszłość raf koralowych na naszej planecie może malować się w ciemnych barwach. Wzrost temperatur o dwa stopnie Celsjusza względem epoki przedprzemysłowej może bowiem doprowadzić do obumierania tych struktur. I choć technologia zaprojektowana przez Schofielda mogłaby mieć więcej zastosowań, to ratowanie raf koralowych z pewnością będzie jednym z nich.