Pojawiają się pierwsze materiały z Battlefield Mobile. Grafika może nie zachwyca, za to cała reszta prezentuje się o wiele lepiej, niż mogliśmy się spodziewać. To prawdziwy Battlefield!
Battlefield Mobile – brzydki, ale super
Battlefield Mobile jest aktualnie testowany przez graczy w Tajlandii. Istnieją sposoby, aby dołączyć do tych testów, ale wysoki ping może niektórym popsuć zabawę. A jak wygląda produkcja w swojej wczesnej wersji alfa? Jest zaskakująco brzydko i zaskakująco dobrze. Zdezorientowani? Rzućcie okiem na rozgrywkę.
Czytaj też: Valve o Steam Deck – sklepy stacjonarne, VR, zewnętrzne karty graficzne
Nie ma co ukrywać, że jeśli chodzi o pierwsze wrażenie, to Battlefield Mobile na pewno zawodzi. Oprawa graficzna na maksymalnych ustawieniach nie wygląda najlepiej, rozdzielczość mogłaby być wyższa, a i płynność nie do końca oferuje to, co chcieliby wszyscy gracze. Ale! Na szczęście wszystkie te cięcia oprawy graficznej zdają się mieć uzasadnienie.
Mały, duży Battlefield
Deweloperzy już od samego początku, gdy mogliśmy usłyszeć o tej wersji gry, zwracali naszą uwagę na to, że mobilna wersja produkcji nie będzie jakimś spin-offem, który będzie odstawał od reszty marki. Zamiast czegoś na kształt Battlefield Heroes mieliśmy dostać dużego Battlefielda, na małym ekranie. Zapowiadano system zniszczeń, bogate opcje konfiguracji naszego uzbrojenia, a nawet statki czy samoloty. Dużo rzeczy, jak na tak mały ekran i taką moc obliczeniową.
Czytaj też: Death Stranding Director’s Cut z niespodziewanym trybem graficznym na PS5!
Coś trzeba było zatem poświęcić w takiej produkcji, aby umożliwić jak największej liczbie graczy rozgrywkę w tak złożonym tytule. Postawiono na grafikę i to chyba jest najlepsze rozwiązanie, bo dzięki temu mamy model zniszczeń, czy nawet ragdoll postaci. Zwróćcie uwagę, że polegli żołnierze nie upadają według jakiejś ustalonej animacji, a ich ciała przesuwają się nawet po śmierci!
To dopiero Alfa
Warto jednak pamiętać, że rozgrywka, którą można obejrzeć w sieci, to zabawa z dość wczesnej wersji gry, która na premierę będzie o wiele lepsza. Choć zamieszczony przeze mnie powyżej gameplay z gry prezentuje słabą płynność na Samsung Galaxy S20 Ultra, to jednak inne smartfony radzą sobie zupełnie inaczej na identycznych ustawieniach.
Gameplay z nagrania powyżej, to rozgrywka w tych samych ustawieniach graficznych, ale na telefonie OnePlus 8. W tym przypadku płynność jest już fantastyczna!