Wątpliwości co do zasięgu są jednymi z najczęściej podawanych problemów ludzi nieprzekonanych do w pełni elektrycznych samochodów. Zważywszy na obecne pułapy zasięgu na jednym ładowaniu, to mylne przeświadczenie, ale rzeczywiście samo ładowanie mogłoby być szybsze, a liczba stacji ładujących, okazalsza. Terra 360, jako najszybsza na świecie stacja ładująca samochodów jeszcze w tym roku rozwiąże ten pierwszy problem i spróbuje ten drugi.
Terra 360 to ponoć najszybsza na świecie stacja ładująca samochodów
Tak przynajmniej wynika z ogłoszenia odpowiadającej za stację Terra 360 firmy ABB, która twierdzi, że to najmocniejsza ładowarka EV na świecie, która ma znaleźć się na terenie stacji paliwowych, parkingów, czy baz dla flot pojazdów elektrycznych. Wedle ogłoszeń interakcja kierowcy ze stacją jest uprzyjemniona za sprawą oświetlenia LED oraz 27-calowego wyświetlacza LCD, który prowadzi użytkownika przez proces ładowania.
Czytaj też: Co ma Samsung do autonomicznych samochodów Tesli? Po raz kolejny całkiem sporo
To może przebiegać z maksymalną mocą rzędu 360 kW, co oznacza, że Terra 360 może naładować w pełni samochód elektryczny w 15 minut, a nawet krócej. Jednak już trzy minuty ponoć wystarczą, aby zapewnić całe 100 km dodatkowego zasięgu, ale nie myślcie, że stacja będzie w stanie dokonać tego po podłączeniu jednocześnie czterech pojazdów z wykorzystaniem 5-metrowych przewodów. Wtedy bowiem ta moc spada do 90 kW.
Czytaj też: Hyper Hybrid, czyli hybrydowa Tesla napędzana energią z metanolu
Oczywiście wydajna stacja, to jedno. Instalacja Terra 360 musi też obejmować stosowne przyłącze do sieci energetycznej, będącej w stanie zapewnić taką moc, a same samochody muszą być kompatybilne z mocą wspomnianych 360 kW, co wcale nie jest obecnie standardem. Same stacje mają trafić do Europy jeszcze pod koniec tego roku.