X Symfonia to dzieło, którego Ludwig van Beethoven nigdy nie dokończył, choć pozostawił po sobie kilka szkiców oraz notatek. Przez niemal 200 lat próbowano skompletować dzieło słynnego kompozytora, ale dopiero sztuczna inteligencja pomogła przerwać impas w tej sprawie.
Jedną z bardziej obiecujących prób były wysiłki Brytyjczyka Barry’ego Coopera, który pod koniec lat odtworzył i napisał na nowo część fragmentów symfonii. Sam muzyk przyznał jednak, że efekty jego działań nie były zadowalające.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja na kontenerowcach. Próby systemów bezpieczeństwa Orca AI ruszyły
Rok przed obchodami 250-lecia urodzin Beethovena zespół specjalistów powołany przez Deutsche Telekom rozpoczął kolejną próbę. Tym razem pomóc miały algorytmy oparte na sztucznej inteligencji. Na czele zespołu stanął dr Matthias Roeder, który wraz ze swoimi współpracownikami opracował Beethoven AI. Oprogramowanie, oparte na stylu Beethovena, jego notatkach, szkicach i twórczości kompozytorów tworzących w podobnym stylu co ostatni z klasyków wiedeńskich, miało zapewnić sukces w tej sprawie.
X symfonia Beethovena nigdy nie została przez niego dokończona
Już w najbliższą sobotę będziemy mieli okazję przekonać się, czy zadanie dokończenia X Symfonii przebiegło tak sprawnie, jak można byłoby oczekiwać. Światowa premiera utworu odbędzie się 9 października w Telekom Forum w Bonn, miejscu narodzin Beethovena. Kompozycję, przygotowaną na podstawie notacji nutowej przez austriackiego kompozytora Walterwa Werzowa, wykona Beethoven Orchestra z Bonn z solistą Camreonem Carpenterem, pod batutą dyrygenta Dirka Kaftana.
