Reklama
aplikuj.pl

Czaszka sprzed tysięcy lat wyjaśnia, jak nasi odlegli przodkowie traktowali zmarłych

Czaszka sprzed tysięcy lat wyjaśnia, jak nasi odlegli przodkowie traktowali zmarłych

Nie jest jasne, jak gatunki człowieka zamieszkujące Ziemię przed setkami tysięcy lat traktowały zmarłych. Z tego względu znalezisko liczące co najmniej 240 tysięcy lat jest tak cenne.

Czaszka odkryta na terenie jaskini Rising Star w Republice Południowej Afryki znajdowała się w tamtejszym korytarzu mającym 15 centymetrów szerokości. Analizy archeologów wykazały, że szczątki należą do przedstawiciele gatunku Homo naledi – kopalnego człowieka. Fragmenty czaszki najprawdopodobniej należały do dziecka, któremu nadano przydomek Leti (skrót od Letimela), co można przetłumaczyć jako Zagubiony.

Czytaj też: Pająk-robot zbada australijskie jaskinie chronione prawem UNESCO

Czaszka sprzed tysięcy lat wyjaśnia, jak nasi odlegli przodkowie traktowali zmarłych

Jeśli chodzi o datowanie szczątków, to naukowcy nakreślili dość szerokie ramy czasowe, wynoszące od 335 000 do 241 000 lat. Takie wartości są związane z datowaniem innych pozostałości znalezionych w tej samej jaskini. Łącznie należą one do około 24 przedstawicieli gatunku Homo naledi i zostały odkryte w 2013 roku. Biorąc pod uwagę niezwykle trudny dostęp do miejsca, w którym znajdowały się kości, badacze wysunęli hipotezę, jakoby zostały one tam umieszczone celowo, w ramach rytuału pogrzebowego.

Czaszka należąca do przedstawiciela gatunku Homo naledi liczy od 241 000 do 335 000 lat

Nawet profesjonaliści wyposażeni w specjalistyczny sprzęt mieli problem w dotarciu do szczątków, a nic nie wskazuje na to, by zostały one tam naniesione na przykład wraz z masami wody. Poza tym, na miejscu nie znaleziono śladów świadczących o spożywaniu tam posiłków. Nie wykryto również śladów narzędzi, a pozostałości innych zwierząt, które mogłyby zamieszkiwać te jaskinie są nieliczne i ograniczają się do dwóch pawianów, które najprawdopodobniej były starsze niż ludzkie szczątki. Dokładne informacje na ten temat zostały umieszczone w artykule dostępnym na łamach PaleoAnthropology.

Czaszka sprzed tysięcy lat wyjaśnia, jak nasi odlegli przodkowie traktowali zmarłych

Czytaj też: Archeolodzy znaleźli szczątki naszych przodków, które nie pasują ani do Homo sapiens ani do neandertalczyków

Mózg Leti miał objętość wynoszącą od 480 do 610 cm sześciennych, co stanoiło około 90% do 95% objętości mózgów dorosłych przedstawicieli tego gatunku. Jeśli chodzi o inne parametry związane z H. naledi, to poruszał się on w wyprostowanej postawie, miał nieco ponad 140 centymetrów wzrostu i chodził wyprostowany, podczas gdy jego waga wahała się od 40 do 56 kilogramów. Zdaniem archeologów, przedstawiciele tego gatunku sprawnie obchodzili się z ogniem, co mogło im pomóc w eksplorowaniu jaskiń, w których zostawiali szczątki swoich zmarłych.