Na polskim rynku pojawiły się dwa nowe plecaki fotograficzne marki Vanguard. Modele Veo Active oraz Veo Adaptor mają zadowolić nawet najbardziej wymagających użytkowników.
Vanguard Veo Active – dla aktywnych
Nie tylko nazwa, ale i wygląd plecaka Vanguard Veo Active jasno wskazuje, że mamy do czynienia z plecakiem dla osób aktywnych. Do dyspozycji mamy wariant o pojemności od 17 do 45 litrów. W największym zmieścimy nawet 17-calowy laptop.
Plecak jest wykonany z odpornych materiałów. Mamy tu m.in. 40D nylon ripstop z podwójnym laminatem PU, który zabezpiecza go przed uszkodzeniami mechanicznymi oraz działaniem wody.
Do dyspozycji mamy m.in. wyjmowany zasobnik na aparat, obiektywy i akcesoria fotograficzne, rozszerzaną górną kieszeń z miękkiego materiału, a nawet miejsce na wyprowadzenie kabla USB, do podłączenia powerbanku. Co ważne, do kieszeni ze sprzętem fotograficznym nie dostaniemy się bez zdejmowania plecaka, co jest dodatkowym zabezpieczeniem przed kradzieżą.
Plecaki Vanguard Veo Active są dostępne w kolorze szarym i khaki oraz pojemności 17, 25, 35 i 45l. Ceny zaczynają się od 699 zł.
Vanguard Veo Adaptor ma bardziej stonowany wygląd
Vanguard Veo Adaptor to plecak dla osób szukających nieco bardziej stonowanego, ale nadal wyróżniającego się wyglądu. Jest mniejszy niż Veo Active i dostępne pojemności to 12, 16, 18 i 20 litrów. Przy czym najmniejszy mieści 10-calowy tablet, a największy 16-calowego MacBooka Pro.
Mamy tu boczne, a w większych modelach tylne, otwarcie. Pod nim znajdziemy wydzieloną przestrzeń na aparat, obiektywy lub inne akcesoria fotograficzne. W tym dedykowane schowki na karty pamięci. Z góry znajduje się kieszeń z kable USB wyprowadzony na zewnątrz plecaka, co pozwala łatwo podłączyć się do powerbanku. Nie zabrakło też zabezpieczonych suwaków chroniących przed kradzieżą, a miłym dodatkiem są odblaskowe elementy przeszycia.
Ceny Vanguard Veo Adaptor zaczynają się od 449 zł.