Smartwatche Huawei zostały nieco nieufnie odebrane przez rynek. Ale z każdą kolejną generacją rosły w siłę. Seria Huawei Watch GT 3 tylko potwierdza, że firma potrafi robić zegarki!
Sam byłem sceptycznie nastawiony do zegarków Huawei
Przecież to nie ma sensu… mówiłem po premierze pierwszej generacji zegarków Huawei Watch GT. W końcu mój zegarek z Wear OS miał nieporównywalnie więcej funkcji. Ale… działał nieporównywalnie krócej oraz nieporównywalnie wolniej. Oczywiście zegarek Huawei miał sporo braków, które przez lata kolejno punktowałem w recenzjach. Z każdą kolejną generacją punktowane wady znikały i zaczęło się ich robić niebezpiecznie mało. Jeszcze trochę i nie będzie do czego się przyczepić.
Tak doszliśmy do najnowszej generacji zegarków Huawei Watch GT 3. To faktycznie, jak do tej pory, najbardziej kompletne zegarki firmy.
Wizualnie mucha nie siada. To się nie zmienia, zegarki Huawei są cały czas piękne
Niektórzy powiedzą, że to kwestia gustu. Natomiast osobiście, odkąd na rynek zaczęły trafiać smartwatche, czekałem aż w końcu będą okrągłe. Huawei jest jedną z tych firm, które od samego początku w zegarkach stawia na okrągłe obudowy i chwała mu za to! Należę do osób, dla których zegarek ma właśnie tak wyglądać i możliwie jak najbardziej przypominać klasyczne konstrukcje.
Dokładnie to daje mi Huawei Watch GT 3. Z daleka wygląda jak klasyczny zegarek. Z bliska w zasadzie też, o ile ustawimy mu klasyczną tarczę. Wrażenie potęguje obracana koronka oraz sekundnik dookoła tarczy. Od spodu znajdziemy zaskakująco płaski, niewiele wystający czujnik pulsometru.
Zegarek jest dostępny w wariantach 46mm oraz 42mm. Większe to modele – Active z silikonowym paskiem oraz Elite z jasną, stalową bransoletą. Mniejsze to z kolei biały Active z paskiem skórzanym oraz złoty Elegant, z elegancką, plecioną bransoletą.
Każdy z wariantów możemy w zasadzie samodzielnie przekształcić w inny. To zasługa bardzo prostego demontażu paska lub bransolety. Bardzo łatwo możemy je zamienić na inne. Z kolei bransoletę modelu 46mm Elite też można bardzo łatwo skrócić, dzięki wygodnym zatrzaskom na ogniwach.
Ten ekran… Huawei Watch GT 3 czaruje tarczami
Zarzut małej liczby dostępnych tarcz był jednym z większych, jakie można było mieć do pierwszej generacji zegarka Watch GT. To już jest dawno za nami. Dzisiaj wybór tarcz jest ogromny. W tym nie brakuje wielu darmowych. Nawet one są bardzo dobrze przygotowane, czego często nie można powiedzieć o darmowych tarczach zegarków z Wear OS.
Jakość zastosowanego ekranu potęguje wygląd tarcz. Mamy tu panel AMOLED o bardzo wysokiej rozdzielczości 466×466 pikseli. Przy stosunkowo niedużej średnicy ekranu daje to wysokie zagęszczenie pikseli, czego efektem jest ostry i bardzo szczegółowy obraz. W połączeniu z bardzo dobrą jasnością, perfekcyjną czernią i dużym nasyceniem kolorów efekty są powalające.
Huawei Watch GT 3 jak prywatny trener. A przy tym to świetny obserwator
Zegarki Huawei Watch GT 3 zostały wyposażone w nową wersję czujnika True Seen 5.0, która jeszcze dokładniej mierzy nasze tętno i poziom natlenienia krwi (saturacja/SpO2). Szczególnie w dzisiejszych czasach jest to bardzo ważny parametr, który możemy mieć zawsze pod kontrolą. Podobnie jak pomiar temperatury. Zegarek jest wyposażony w termometr mierzący temperaturę skóry. Nie zabrakło też pomiaru jakości snu oraz poziomu stresu.
Huawei Watch GT 3 to idealny kompan treningowy. Do wyboru mamy możliwość śledzenia aktywności dopasowanej do ponad 100 różnych dyscyplin sportowych. W tym wielu sportów drużynowych, czy ekstremalnych. Jazda na nartach? Obecna! Do tego dostajemy osobistego trenera biegowego opartego o algorytmy sztucznej inteligencji. Na bieżąco analizuje nasze postępy, w tym przebyty dystans, obciążenie organizmu oraz trasę (ustalaną na podstawie wbudowanego GPS-u) i na podstawie zebranych danych dostosowuje cykle treningowe. Co więcej, nawigacja jest w stanie odtworzyć przebytą przez nas trasę, nawet w trybie offline. Funkcja szczególnie przydatna podczas górskich wycieczek lub wypraw do lasu. Nie musimy przejmować się trasą, zwyczajnie idziemy przed siebie, a zegarek zawsze zaprowadzi nas z powrotem.
Huawei Watch GT 3 pozwala rozmawiać przez zegarek. Czy to przydatna funkcja?
Zazwyczaj słyszę komu to potrzebne? Zazwyczaj również zdanie zmieniają osoby, którym pierwszy raz przyda się funkcja prowadzenia rozmów przez głośnik i mikrofon wbudowane w zegarek. Znam osoby, które robią to na co dzień, natomiast sam traktuję to jako funkcję awaryjną. Przydatną szczególnie wtedy, kiedy mamy zajęte obie ręce, np. w trakcie prac domowych, a nasz telefon leży… gdzieś dalej. Na ekranie zegarka widzimy kto dzwoni, a na upartego połączenie możemy odebrać nawet dotykające ekranu nosem, stojąc na drabinie. Bez odrywania się od wykonywanej czynności możemy swobodnie rozmawiać. Głos jest czysty, głośny i spokojnie możemy to porównać do rozmowy przez telefon w trybie głośnomówiącym.
A skoro już jesteśmy przy łączności. Huawei Watch GT 3 na bieżąco sygnalizuje powiadomienia z praktycznie wszystkich aplikacji na smartfonie. Robi to w sposób czytelny, bez błędów i opóźnień.
Co daje nam Harmony OS w zegarku Watch GT 3?
Huawei Watch GT 3 to druga generacja zegarków, które pracują w oparciu o system Harmony OS. Zmiany wizualne są niewielkie w stosunku do poprzednich zegarków firmy, choć interfejs jest nieco bardziej rozbudowany, a przy tym wygląda efektowniej. Przy zachowaniu dotychczasowego, błyskawicznego tempa działania.
Harmony OS daje nam również dostęp do aplikacji w AppGallery. Co pozwala rozszerzyć możliwości zegarka. Od prostych aplikacji, takich jak kalkulator czy organizer, po bardziej rozbudowane jak nawigacja w Mapach Petal.
Czas pracy to zawsze był mocny punkt zegarków Huawei. I jest to mocny punkt Huawei Watch GT 3
Powracając ponownie do pierwszej generacji zegarków Huawei. Może wtedy mnie do siebie nie przekonały, ale jak znajomi chwalili się wynikami pracy na pojedynczym ładowaniu, to żyłka na szyi zaczynała mi pulsować. Pamiętam jak znajoma pojechała na tydzień na urlop i zapomniała naładować zegarka do pełna. Używała go normalnie przez cały tydzień i wróciła z… działającym jeszcze przez kilka dni po powrocie.
Zegarki Watch GT 3 też są w stanie działać długo. W przypadku wariantów 42mm mówimy o czasie do 7 dni, a w wersjach 46mm do 14 dni. W praktyce są to wykonalne czasy, ale oczywiście jeśli będziemy stale korzystać z pomiarów, GPS-u czy dużo rozmawiać, ten czas się skróci. Od jakiegoś czasu używam wariantu Elite 46mm, który widzicie na zdjęciach i przy intensywnym użytkowaniu mówimy o 8-10 dniach. Co nadal jest świetnym wynikiem. Szczególnie jeśli spojrzymy na ten ekran!
Zegarki ładują się indukcyjnie, a dołączana do zestawu magnetyczna ładowarka bardzo skutecznie trzyma się dekla zegarka, co pozwala łatwo ładować go nawet w trakcie jazdy samochodem.
Z czasem przekonałem się do zegarków Huawei, a Watch GT 3 to kolejny bardzo udany produkt
Pomimo początkowej niechęci, zegarki Huawei z czasem bardzo skutecznie mnie do siebie przekonały. Niektórzy powiedzą, ale są na rynku zegarki bogatsze w funkcje. Oczywiście! Tylko zadajmy sobie pytanie, czy ich potrzebujemy? Bo ja ani trochę, a wraz z rosnącą liczbą funkcji spada czas działania. Nawet do jednej doby. Zegarkom Huawei nie brakuje funkcjonalności, a liczba dostępnych możliwości powoduje, że możemy się tylko zastanawiać, jak to możliwe, że seria Watch GT 3 jest w stanie tak długo działać bez ładowania?
Obok długiego czasu pracy dostajemy piękne ekrany, nowy system Harmony OS, zaawansowane funkcje śledzenia zdrowia i aktywności fizycznej, no i ten wygląd! Huawei znowu to zrobił. Watch GT 3 to kolejna już generacja zegarków firmy, które są jednymi z najładniejszych urządzeń na rynku. Aż strach pomyśleć, jakie będą kolejne.
Materiał powstał we współpracy z Huawei.