A czy Wy macie już parę inteligentnych butów? Wprawdzie dzisiejsze technologie, a tak dokładniej to systemy lokalizacyjne mogą wyręczyć pomysł Pumy sprzed ponad 30 lat, ale nigdy nie jest za późno na wskrzeszenie czegoś, co znajdzie miejsce w gablotkach kolekcjonerów obuwia.
Pomysł na inteligentne buty zrodził się w głowach pracowników firmy Puma przed rokiem 1986, w którym to na rynku zadebiutowały RS-Computer. Fizyczne poczynania tamtejszych geeków wprawdzie śledziły, ale nie chce mi się wierzyć, że wymóg podpinania ich do komputera Commodore 64 i Apple II robił z nich jeszcze przystępniejszy gadżet. Mamy już jednak prawie rok 2019, więc Puma postanowiła odnowić swój stary produkt, dostosowując go do nowoczesnych trendów i technologicznych osiągnięć. Wersja RS-Computer 2018 bazuje bowiem na trójosiowym akcelerometrze do pomiaru liczby spalonych kalorii, przebytej odległości i wykonanych kroków, przesyłając zgromadzone dane na bieżąco do smartfonu za pośrednictwem łączności Bluetooth. Kabelek jednak wpiąć trzeba, aby podładować tamtejsze baterie.
Jak zapewne się domyślacie, Puma wskrzesiła te buty z myślą o kolekcjonerach, ponieważ powstało tylko 86 par RS-Computer. Te będą dostępne na oficjalnej stronie firmy, stronie Kith i wyznaczonych sklepach w Niemczech, Londynie i Tokyo.
Czytaj też: Co powiecie na luksusowe buty stworzone z kawy
Źródło: Engadget
