Fitoplankton nie jest równomiernie rozmieszczony w oceanach. Występuje on w trójwymiarowych skoncentrowanych grupach. Nowy autonomiczny pojazd podwodny (AUV) ma za zadanie znajdować i mapować te miejsca, co może przyczynić się do lepszej ochrony dzikiej przyrody.
Pojazd skonstruowany został przez naukowców z Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Technologii (NTNU). Nosi on nazwę Harald Sverdrup. Na jego pokładzie znajduje się urządzenie o nazwie ECOpuck. Wykrywa ono fluorescencję wytwarzaną przez chlorofil. Ten z kolei wytwarzany jest przez fitoplankton oraz po ekspozycji na światło fluoryzuje na czerwono.
Czytaj też: Ten model wyjaśnia, dlaczego wszyscy hipsterzy wyglądają tak samo
W zależności od ilości wykrytej fluorescencji AUV może dowiedzieć się gdzie są miejsca z fitoplanktonem oraz jak duże one są. Następnie robot porusza się wokół nich tworząc mapę 3D.
Kilka lat temu pojazd z powodzeniem zbadał pobliża norweskiej wyspy Runde. Naukowcy chcieli ustalić, czy brak źródeł żywności był powodem spadku populacji ptaków morskich. Ptaki żywią się rybami, które jedzą mniejsze ryby. Najmniejsze ryby żywią się zooplanktonem, który zaś je fitoplankton. Im mniej jest fitoplanktonu tym mniej jest też pożywienia dla ptaków.
Póki co badania są niejednoznaczne. Badacze muszą wrócić i przeprowadzić kolejne badania, aby znaleźć przyczyny tej sytuacji. Nowy robot z pewnością im w tym pomoże i ułatwi całe zadanie.
Czytaj też: Ta galaktyka jest niczym żywa skamielina
Źródło: Newatlas