W ubiegłym tygodniu Europejska Agencja Kosmiczna zakończyła pierwszy test wdrożenia Ariane 6, a więc mobilnej platformy startowej dla rakiet o długości 90 metrów o wadze 8200 ton, w której rakiety Ariane będą montowane przed startem.
Czytaj też: Naukowcy odtworzyli wiatr słoneczny w warunkach laboratoryjnych
Budowa rozpoczęła się na suwnicy, która znajduje się w europejskim porcie kosmicznym w Gujanie Francuskiej w listopadzie 2017 roku. Ta będzie przesuwać się tam i z powrotem za sprawą 16 wózków z ośmioma kółkami każdy, wśród których każdy z nich jest napędzany jednym silnikiem elektrycznym. Wysuwane platformy robocze rozmieszczone w obrębie suwnicy mobilnej zapewnią inżynierom łatwy dostęp do rakiety, umożliwiając im dokonanie znacznych korekt bez potrzeby transportowania pojazdu startowego.
To na powyższej konstrukcji rdzeń rakiety Ariane 6 zostanie osadzony przed dołączeniem dwóch lub czterech dopalaczy. Finalnie na samej górze znajdzie się owiewka, chroniąca górną część pojazdu startowego i rozpocznie swoje oczekiwanie na upragniony start.
Podczas zeszłotygodniowego testu inżynierowie śledzili prędkość suwnicy, pobór mocy i synchronizację silnika, gdy toczyła się wzdłuż 97 metrowych torów. Pomimo imponujących rozmiarów, przesuwanie platformy wymaga niewiele więcej niż wybór kierunku i naciśnięcie przycisku. To nie będą jednak jedyne testy mobilnej platformy startowej dla rakiet nośnych Ariane 6.
Czytaj też: Chmura promieniowania nad Europą miała związek z tajemniczą emisją z terenów Rosji
Źródło: New Atlas