Ford ogłosił oficjalny czas, jaki potrzebuje Shelby GT500 2020 do rozpędzenia się do 60 mil na godzinę, czyli około 96,5 km/h.
Nowy Shelby GT500 pod tym kątem jest tylko niewiele lepszy od swojego poprzednika z 2014 roku, który rozpędzał się do 96,5 km/h w 3,5 sekundy. Teraz Ford obniżył ten czas o 0,2 sekundy, uzyskując 3,3 sekundy, co jak na moc 760 koni mechanicznych (o 98 więcej) może wydawać się małym rozczarowaniem.
Jednak prawda jest taka, że nowy GT500 do takich sprintów nie był stworzony, co potwierdza możliwość przejechania ćwierć mili o całą sekundę szybciej w porównaniu do starego Shelby. Tutaj właśnie czuć te 100 koni mechanicznych… i nie tylko, bo na takie osiągi wpływa również przekładnia DCT. Ulepszenia czuć też po stronie aerodynamiki, dzięki której GT500 2020 jeszcze lepiej trzyma się toru.