Misja Hayabusa2 zarządzana przez japońską agencję JAXA trwa od 2014 roku, a jej przełomowym momentem była ostrzelanie asteroidy Ryugu w celu zebrania próbek. Teraz naukowcy postanowili opisać to, czego się dowiedzieli.
Sonda dotarła w okolice asteroidy w 2018 roku, a po dokonaniu obserwacji rozpoczął się najważniejszy etap: ofensywa. Hayabusa2 wystrzeliła miedzianą, 2-kilogramową kulę, która rozwinęła prędkość ok. 7200 km/h zanim uderzyła w powierzchnię Ryugu. W efekcie ostrzału na asteroidzie powstał krater o szerokości 14,5 metra oraz głębokości 2,3 metra. Pojawiła się również chmura pyłu, której analiza dostarczyła informacji o składzie asteroidy.
Dzięki wystrzeleniu pocisku badacze dowiedzieli się m.in. że pod skalistą powierzchnią Ryugu znajduje się materiał przypominający piasek. Sam kształt powstałego krateru – niekoniecznie okrągły, bardziej półksiężycowaty – sugeruje, iż jedna z krawędzi jest połączona ze znacznie twardszą skałą.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Dzięki odkryciu pyłu przypominającego piasek, naukowcy niemal na pewno wiedzą, że Ryugu jest młodsza niż wcześniej sądzono. Obecne szacunki mówią o wieku rzędu 9 milionów lat. Co ciekawe, powstały krater jest siedmiokrotnie większy niż ten, który utworzył się na Ziemi przy użyciu tego samego pocisku.
Czytaj też: Naukowcy poszukują ciemnej materii tam, gdzie mało kto by się tego spodziewał
