Kolejny dzień. Kolejne teorie na temat tego, która z konsol będzie potężniejsza.
Znów to samo. Mamy nowe informacje na temat mocy PlayStation 5 i Xboxa Series X. Jeszcze wczoraj otrzymywaliśmy potwierdzenia od twórców gier, że PS5 to najlepszy sprzęt na jakim pracowali, a dziś otrzymujemy wieści działające na korzyść Xbox Series X.
Pojawiła się teoria według, której PlayStation 5 tak naprawdę jest mocniejsze od Xboxa Series X. Według niej – około 20 procent mocy obliczeniowej idzie w grach wideo na udźwiękowienie. Tym samym Xbox Series X będzie musiał zużywać swoje 12 teraflopów na tego typu obliczenia co pozostawi około 9,6 teraflopów na resztę rzeczy, na którą wszyscy zwracają uwagę.
Czytaj też: Mortal Kombat wyparował ze Steam
PlayStation 5 za to ma specjalny silnik odpowiedzialny za udźwiękowienie, więc może wykorzystać swoje 10,28 teraflopów na pozostałe elementy. W tym momencie wszedł jednak były designer gier Sony (Chris Grannell) jak np. Killzone 2 czy Wipeout. Przyznał on, że od deweloperów słyszy, że i tak Xbox Series X oferuje lepszą oprawę graficzną.
Przyznał też, że rozmawiał z kilkoma deweloperami, którzy potwierdzili, że różnica może być oszałamiająca. Chodzi tutaj o korzyść na stronę konsoli Microsoftu. Grannell dodał jednak, że to nie znaczy, że na PlayStation 5 nie można tworzyć dobrych gier.
Czytaj też: Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
