Zdarzało się, że specjaliści od bioinżynierii tworzyli rośliny, które wykorzystywały właściwości bioluminescencyjne charakterystyczne dla niektórych rodzajów grzybów. Teraz jednak naukowcy dokonali kolejnego przełomu.
Wykorzystując doświadczenie zebrane przy „projektowaniu” roślin będących w stanie przez pewien czas emitować światło, autorzy pomysłu stworzyli takie, które świecą permanentnie. Artykuł poświęcony ich dokonaniom został opublikowany na łamach Nature Biotechnology.
Naukowcy dokonali modyfikacji sposobu, który zakładał wykorzystanie kwasu kawowego. Umożliwia on świecenie się niektórych grzybów i występuje we wszystkich roślinach. Konieczna była jedynie jego aktywacja, co wymagało genetycznych modyfikacji. W efekcie kwas przekształcił się w pigmenty zwane lucyferynami.
Liście tytoniu, które za sprawą wysiłków badaczy są teraz w stanie emitować światło, mogą to robić nieustannie. I choć efekt końcowy wydaje się jedynie niepotrzebnym efekciarstwem, to naukowcy przekonują, że potencjalne zastosowania mogą być dość szerokie. Chodzi m.in. o możliwość dokładniejszego badania wpływu warunków środowiskowych czy obróbki chemicznej na kondycję roślin.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
