W mieszkaniu często trafiają się punkty, w których siła sygnału z routera słabnie a nawet kompletnie zanika. Jeśli znacie ten problem i dodatkowo chcielibyście zyskać możliwość szybkiej i prostej konfiguracji sieci, to powinniście zainteresować się projektem Luma.
Jakiś czas temu zrobiło się głośno na temat OnHub od Google. Urządzenie ma zapewnić lepsze pokrycie domu sygnałem wi-fi, jednak uwagę zwraca dość wysoka cena – 220 dolarów. Konkurencja na rynku jest dobra, dlatego szybko pojawiła się alternatywa, czyli wspomniana już Luma.
Pojedynczy adapter działa na dwóch pasmach: 2,4 i 5 GHz w standardzie 802.11ac Wave 2. Produkt ten kierowany jest przede wszystkim do osób, którym zależy na wygodnej konfiguracji routera. Luma pozwoli na kontrolowanie sieci z poziomu smartfona, na systemach Android i iOS. Posiadacz gadżetu będzie mógł sprawdzić, kto korzysta z wi-fi, blokować niechciane treści (np. chroniąc swoje dzieci) a nawet ustalać moment, w którym dany użytkownik zostanie rozłączony. Istnieje nawet opcja przeglądania stron, z których korzysta podłączona osoba, jednak taka możliwość wydaje się zanadto naruszać czyjąś przestrzeń osobistą.
Luma trafi do kupujących w 2016 roku, a osoby zamawiające adapter w ciągu najbliższych trzydziestu dni zapłacą za niego 99$ (i 249$ za trzy sztuki). Normalna cena będzie wynosiła 199$ za pojedynczy egzemplarz i 499$ za komplet.
[Żródło i grafika: engadget.com]