Badania skupiające się na zwyczajach białuch arktycznych doprowadziły naukowców do niesamowitych wniosków. Okazuje się bowiem, że owe ssaki morskie żyją w rozbudowanych społecznościach.
Białuchy prawdopodobnie tworzą rozbudowane społeczności, przypominające te ludzkie. Warto też wziąć pod uwagę ich długość życia (około 70 lat) i tendencję do pozostawania w obrębie rodzin. Co więcej, ustalenia naukowców sugerują, że opisywane ssaki mogą tworzyć długotrwałe znajomości zarówno ze spokrewnionymi jak i niespokrewnionymi osobnikami.
Badacze odkryli, że białuchy tworzą kilka określonych grup, m.in. matki z młodymi, grupy mieszane, jak i ogromne stada. Te same typy grup były obserwowane wśród całej populacji tych zwierząt, rozsianej po całym świecie. Co więcej, niektóre zachowania tych zwierząt były związane z typem grupy, a przynależność do niej zmieniała się dość dynamicznie.
Czytaj też: Zakwaszenie Oceanu Arktycznego jest większe niż przypuszczano. Co to oznacza?
Szczególnie interesujące jest to, że białuchy nie mają tendencji do ścisłego trzymania się z przedstawicielami własnych rodzin. Członkowie obserwowanych grup nie byli blisko spokrewnieni, a wiele powiązań dotyczyło korelacji ojcowskich – nie matczynych. Wcześniej sądzono, iż białuchy arktyczne posiadają matrylinealny system pokrewieństwa ściśle związany z krewnymi płci żeńskiej.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Białuchy tworzą grupy liczące od kilku-kilkudziesięciu osobników do ogromnych stad liczących 2000 lub więcej. Taka różnorodność sugeruje istnienie społeczności, w których skład i wielkość grupy są zależne od sytuacji. Rola pokrewieństwa w tych grupach jest nadal w dużej mierze nieznana, jak przyznają autorzy badań.