Sonda Dawn orbituje dookoła Ceres. Oznacza to, że może wykonać znacznie więcej nowych, niesamowitych zdjęć niż na przykład New Horizons, który tylko wartko przeleciał obok swojego celu badań – Plutona. Nowe zdjęcia Ceres pozwalają zobaczyć południowy i północny biegun tejże karłowatej planety.
Region w okolicach bieguna południowego jest ciemniejszy ze względu na fakt, że strefa ta pozostawała zacieniona od czasu przybycia Ceres 6 marca 2015 roku. W efekcie, wciąż nie jest dobrze widoczna. Mimo to, widać kratery Attis i Zadeni. Na północy zaobserwowano kratery Jarowit, Ghanan i Asari, jak również górę Ysolo Mons.
Szczegółowe mapy regionów polarnych pozwalają badaczom zarówno na badanie kraterów, jak i porównanie ich z innymi strukturami, występującymi na niższych szerokościach geograficznych. Różnice w kształcie i poziomie skomplikowania mogą wskazywać na różne kompozycje geologiczne. Co więcej, dna kraterów znajdujących się w pobliżu biegunów nie otrzymują promieniowania słonecznego podczas całego słonecznego roku na Ceres – oznacza to, że w teorii może znajdować się tam woda w postaci lodu.
[źródło i grafika: io9.com]