Modele Klasy S Mercedesa zawsze zachwycały swoimi kabinami i nie chodzi tylko tutaj o samo wykonanie. W najnowszej generacji Klasy S, czyli W223 będzie to jeszcze bardziej uwypuklone.
Czego więc można oczekiwać po wnętrzu nowej Klasy S Mercedesa? Oczywiście wysokiej jakości wykonania, świetnym designu i najnowszej technologii na czele z mnóstwem funkcji. Mercedes pokusił się nawet do stwierdzenia, że w nowej Klasie S poczujemy się, jak „w trzecim miejscu”, a więc czymś w rodzaju schronienia między domem, a pracą.
Jednym z akcentów, który ma to podkreślić, będzie zupełnie nowe oświetlenie kabiny, sprowadzające się do setki światłowodów wykonanych z całkowicie przezroczystej powłoki pokrywającej panele drzwiowe i deski podłogowe. Każda oprawka światłowodowa składa się z około 250 diod LED, a Mercedes miał plan stworzenia wrażenia jednej ciągłej linii światła w całym pojeździe.
Te nowe funkcje oświetlenia otoczenia są nie tylko dodatkiem wizualnym, bo w rzeczywistości są też zintegrowane z programami wspomagającymi kierowcę (via Motor1). Przykładowo, system monitorowania martwego pola ostrzega przed możliwą kolizją, wyświetlając jasnoczerwoną animację w całej kabinie.
Czytaj też: Wydalibyście majątek na ten model Land Rover Defender 1990 od Arkonik?
Oczywiście nowa Klasa S Mercedesa, to również stary zestaw funkcji pakietu Energizing Comfort, który łączy w sobie muzykę, klimatyzację, funkcje masażu, a nawet zapachy, aby stworzyć odprężające środowisko w samochodzie.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
