Ludzie od lat zastanawiają się dlaczego jedni z nas wstają wraz ze wschodem słońca, podczas gdy inni, kiedy tylko okoliczności im na to pozwalają, o podobnej porze dopiero kładą się spać. Czy to tylko kwestia nawyku, czy też coś co głębiej tkwi w naszej naturze? Według ostatnich badań to, czy jesteśmy rannymi ptaszkami, czy nocnymi markami, może być uwarunkowane genetycznie.
Badanie zostało przeprowadzone przez firmę 23andMe, opublikowano je na łamach czasopisma naukowego Nature Communications. To pierwsze tak poważna naukowa analiza przeprowadzone przez zajmujące się diagnostyką genetyczną kontrowersyjne przedsiębiorstwo. 23andMe od 2007 roku przeprowadza dokładne badania genomu klientów na podstawie komórek zawartych w próbce śliny, jednak od trzech lat ma zakaz sprzedaży swoich usług w USA jako że stosowane przez nią metody diagnostyczne nie uzyskały certyfikatu Food and Drug Administration.
Badanie dotyczące nawyków związanych z cyklem dobowym przeprowadzono na wyjątkowo dużej próbie – wykorzystano przebadane genomy 89 tysięcy osób. Uczestnicy badania wypełniali również kwestionariusze dotyczące między innymi pory i długości snu, po czym informacje w nich zawarte porównywano statystycznie z występowaniem konkretnych alleli poszczególnych genów.
Badaczom z 23andMe udało się odnaleźć aż 15 genów które w konkretnej wersji występują częściej u rannych ptaszków niż u nocnym marków. Należy przy tym pamiętać, że korelacja nie musi zawsze oznaczać związku przyczynowo-skutkowego. Na podstawie ankiet medycznych wypełnianych przez klientów stwierdzono również, że osoby wstające wcześniej, to najczęściej kobiety i ludzie po 60. roku życia, co zdaje się zgadzać z pozbawionymi naukowych podstaw obserwacjami z naszego życia codziennego.
Co ciekawe, osoby wstające wcześniej, zwykle potrzebują mniej snu, są mniej podatne na depresję i bezsenność oraz statystycznie są szczuplejsze od nocnych marków. Choć więc wczesne wstawanie może przynosić dużo korzyści, to nie powinniśmy potępiać osób siedzących przed komputerem do rana. Czasami nie chodzi bowiem o styl życia, który wybrali, ale geny z którymi przyszli na świat.
[źródło i grafika: digitaltrends.com]