Duńskie władze przedstawiły plan wychodzenia z lockdownu wywołanego pandemią COVID-19. Rozpiska zawiera opis poluzowań, które mają się odbywać w dwutygodniowych odstępach.
6 kwietnia Dania zamierza kontynuować stopniowe otwieranie szkół, które zaczęło się już w marcu. Uczniowie klas od piątej do ósmej będą mogli uczęszczać do szkoły w większym zakresie niż obecnie. Zajęcia będą miały hybrydowy charakter: tydzień stacjonarnych i tydzień zdalnych. Do nauki powrócą także uczniowie starszych klas oraz studenci – tu również będą jednak panowały ograniczenia.
Czytaj też: Izrael wyszedł z lockdownu i nie zamierza do niego wracać
Tego samego dnia działanie mają wznowić fryzjerzy, tatuażyści i masażyści. Do korzystania z tego typu usług mają być jednak konieczne paszporty szczepionkowe. Ok. 2 tygodni później, 21 kwietnia, otwarte mają zostać galerie handlowe, muzea, galerie sztuki i biblioteki. Również wtedy do pracy w większym wymiarze wróci branża gastronomiczna, z której będzie można korzystać stacjonarnie, choć tylko na świeżym powietrzu.
Dania ma w planach zaszczepienie wszystkich chętnych obywateli powyżej 50. roku życia do końca maja
6 maja gastronomia ma wrócić do pełnego funkcjonowania, również wewnątrz budynków. Otwarte będą także sale koncertowe, kina, teatry i hale sportowe. Po upływie kolejnych dwóch tygodni, 21 maja, w planach jest otwarcie parków rozrywki, ogrodów zoologicznych oraz innych tego typu obiektów znajdujących się na świeżym powietrzu.
Czytaj też: Poznaliśmy skuteczność szczepionek na COVID-19. Chodzi o 6 preparatów
Duńskie władze zakładają, że – o ile sytuacja epidemiologiczna będzie się znajdowała pod kontrolą – to większość stosowanych obecnie obostrzeń zostanie zniesionych, kiedy szczepieniom poddadzą się wszyscy chętni obywatele powyżej 50. roku życia. Według aktualnych założeń, punkt ten miałby zostać osiągnięty pod koniec maja. Jednocześnie Duńczycy zaznaczają, iż część zakazów zostanie utrzymanych – chodzi m.in. o ograniczenia dotyczące życia nocnego i imprez masowych.