Dwoje doktorantów z Wydziału Geoinżynierii Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego może odegrać kluczową rolę w kolonizacji Marsa. Dzięki ich wysiłkom powstał nawóz, który umożliwi prowadzenie upraw na powierzchni Czerwonej Planety.
Za potencjalnym przełomem stoją Izabela Świca ze Szkoły Doktorskiej UWM i Hubert Kowalski z Katedry Inżynierii Środowiska na Wydziale Geoinżynierii. Obiektem ich badań jest nawóz powstały na bazie masy glonowo-grzybowej. Wytworzona substancja ma właściwości, dzięki którym zachodzi rekultywacja gleby.
Czytaj też: Zobaczcie, jak może wyglądać pierwsze miasto na Marsie
Stosowanie tego nawozu mogłoby nawet umożliwić użyźnienie marsjańskiego regolitu do stopnia, w którym stanie się on zdolny do podtrzymania roślinności. Jak przyznaje H. Kowalski:
Grzyby, rozkładając namnażającą się biomasę mikroglonów wydzielają niezbędny do rozwoju glonów dwutlenek węgla. Glony zaś, w procesie fotosyntezy, wytwarzają tlen dla grzybów. W ten sposób powstaje nawóz, który użyźnia glebę.
Las na Marsie mógłby powstać dzięki nawozowi przygotowanemu przez naukowców z Olsztyna
Kluczowa dla całego przedsięwzięcia jest tzw. Kapsuła Nowego Życia, czyli specjalistyczne urządzenie, dzięki któremu naukowcy odtwarzają charakterystycznych dla Marsa warunków. Sama gleba jest z kolei zbierana na Hawajach i ma w jak największym stopniu przypominać tę marsjańską. Zanim osiągnięcia polskich naukowców doprowadzą do powstania lasu na Marsie, stworzony przez nich nawóz może pomóc w zalesianiu naszej planety.