Nie tak dawno ten ogromny cooler został dostrzeżony w sklepie, ale teraz oficjalnie możemy powiedzieć, że premiera pasywnego chłodzenia Noctua NH-P1 jest już za nami. Czego nowego dowiedzieliśmy się na jego temat?
Zacznijmy może od pochwalenia firmy Noctua za bardzo dobrze zrealizowaną premierę. Nie jest to pierwsze lepsze rozesłanie prasówek ze specyfikacją i słowami pochwał skierowanymi w stronę produktu, a coś znacznie bardziej zorientowanego na konsumentów. Z okazji premiery swojego pierwszego pasywnego chłodzenia Noctua specjalnie stworzyła 15-minutowy materiał na temat tego, jak najlepiej go wykorzystać i jak w ogóle projektować całkowicie pasywne zestawy.
Czytaj też: Mobilny Radeon RX 6600M przetestowany. Co oferuje?
Wreszcie doczekaliśmy się debiutu pasywnego chłodzenia Noctua NH-P1. Czekać było warto
Dzięki temu nagraniu nie tylko poznamy chłodzenie NH-P1 z możliwie najlepszej strony, ale też dowiemy się kilku ciekawostek na temat dążenia do własnego pasywnego komputera. Czy zabawa w takie zestawy ma sens? To już zależy od Was, ale Noctua nie chce pozostawiać nas skazanych na wyłącznie pasywne możliwości i razem z chłodzeniem, pokazała też swój półpasywny wentylator NF-A12x25 LS-PWM o wielkości 120 mm.
Czytaj też: Pierwsza Żappka Store została otwarta. Czym jest i jak działa?
Firma argumentuje to dążeniem do możliwości stworzenia systemu, który w spoczynku pozostanie zupełnie cichy, ale przy wymagających zadaniach nie zacznie zbijać swojej wydajności przez problemy z temperaturą. Jednak samo w sobie pasywne chłodzenie Noctua NH-P1 sprawdza się świetnie, a przynajmniej sprawdziło tak w testach firmy, radząc sobie z chłodzeniem obciążonego programem Prime95 procesora Intel Core i9-11900K o taktowaniu ponad 3,6 GHz (TDP na poziomie 125 W).
Samo w sobie chłodzenie Noctua NH-P1 nie jest jakimś tam pasywnym coolerem, a owocem wielu lat pracy inżynierów firmy, którzy chcieli odejść możliwie najdalej od zastosowania zwyczajnego wielkiego radiatora. Stąd wyjątkowa konstrukcja, obejmująca stópkę z sześcioma ciekawie rozłożonymi ciepłowodami, które transportują ciepło z procesora prosto do wielkiego aluminiowego bloku o nie tyle gęsto ułożonych, co grubych płytkach z prostokątnymi otworami.
Czytaj też: realme GT: opinie po premierze. Wrażenia są askakująco pozytywne
Dostępność pasywnego chłodzenia Noctua NH-P1 jest na ten moment ograniczona głównie do sklepu Amazon, gdzie cooler można kupić za 109,9 euro, a opcjonalny wentylator za 29,9 euro. W zestawie z tym pierwszym możecie liczyć na specjalny wkrętak SecuFirm2+ oraz pastę termoprzewodzącą NT-H2.