Rezygnacja z masowej produkcji mięsa na rzecz tworzenia jego alternatyw wydaje się kluczowa w kontekście walki ze zmianami klimatu. Z tego względu Bill Gates i NASA postanowili wesprzeć finansowo firmę Nature’s Fynd.
Jej przedstawiciele zajmują się bowiem wytwarzaniem białka z drobnoustrojów. W tym przypadku chodzi o tzw. ekstremofile występujące na terenie Parku Narodowego Yellowstone, które są w stanie przetrwać w wysokich temperaturach. Gatunek Fusarium strain flavolapis obejmuje grzyba, z którego da się wytworzyć bogaty w składniki odżywcze pokarm. Jeśli wierzyć zapewnieniom przedstawicieli Nature’s Fynd, zawiera on aż 20 różnych aminokwasów i o 50% więcej białka niż tofu.
Czytaj też: Mięso – czy naprawdę potrzebujemy go w diecie?
Wspomniane przedsiębiorstwo zostało założone w 2012 roku, a na jego rozwój udało się zebrać od tamtej pory 158 milionów dolarów, czyli ponad 600 milionów złotych. W gronie wspierających się znaleźli się między innymi Bill Gates, Jeff Bezos czy Richard Branson, którzy przekazali pieniądze za sprawą kierowanego przez nich funduszu zwanego Breakthrough Energy Ventures. Poza tym, wsparcia finansowego udzieliła nawet NASA.
Istnieją różne alternatywy dla mięsa, ale propozycja od Nature’s Fynd jest szczególnie intrygująca
Jeśli chodzi o metody produkcji, to Nature’s Fynd korzysta z fermentacji, dzięki której można przekształcić grzyba z gatunku Fusarium strain flavolapis w nadający się do spożycia pokarm. Kluczowy jest w tym przypadku fakt, iż do produkcji nie potrzeba światła słonecznego, deszczu ani gleby. Powstały produkt, zwany Fy™, może zostać następnie przetworzony w jedzenie w różnorakich formach. Firma twierdzi, że proces produkcyjny jest związany z mniejszą ilością wyemitowanych zanieczyszczeń i zużytych zasobów. Co więcej, można go prowadzić w przestrzeni kosmicznej.