Zwykle skórzane plecki w smartfonach oznaczały wysoki status modelu, ale tym razem obecność tego materiału w Doogee N40 Pro wcale nie świadczy, że mamy do czynienia z czymś za grube tysiące. Ba, jest tani, jak to na niską cenę smartfonów przystało, bo jego cena zamyka się w 400 złotych, o ile się pospieszycie.
Premiera Doogee N40 Pro już za nami. Co oferuje ten niedrogi smartfon?
Firma Doogee powierzyła wydajność N40 Pro w ręce Helio P60, który współpracuje z 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej (UFS 2.1), którą można rozszerzyć za pomocą karty microSD do 256 GB pamięci. Do tego oferuje baterię o pojemności 6380 mAh z obsługą szybkiego ładowania o mocy 24 W (przez port USB typu C), która ma wytrzymać do trzech dni regularnego użytkowania. Nad całością czuwa system Android 11.
Czytaj też: Oppo okroiło Reno6 z 5G, czyli premiera Reno6 4G
Doogee N40 Pro jest wyposażony w skaner linii papilarnych znajdujący się na bocznej krawędzi, który działa także jako przycisk on/off. Z kolei na tej dolnej krawędzi znajdziemy głośnik, mikrofon oraz wejście jack 3,5 mm. Jego plecki przyciągają wzrok nie tylko przez ich skórzane wykończenie, ale także przez obszerną wyspę z aparatami. Umieszczono tam główną jednostkę opartą na 20-Mpx matrycy, aparat ultraszerokokątny 8 Mpx oraz ten do zdjęć makro i portretowy o rozdzielczości 2 Mpx.
Czytaj też: Premiera Nokia XR20. Kupujesz i śpisz spokojnie 4 lata
Smartfon oferuje także 6,52-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 720×1600 pikseli (proporcje 20:9) na którym znalazł się aparat 16 Mpx w wycięciu w kształcie kropli. Doogee N40 Pro o grubości 9,9 mm i wadze równej 210 gramów jest dostępny w czterech kolorach w cenie równej 129,99$ (około 505 złotych). Można jednak dorwać go przez krótki czas w promocji za 99$ (około 385 złotych).
