Chociaż od dawna wspomina się o sztucznej inteligencji w grach wideo, która próbuje zapewnić większy poziom realizmu zarówno przyjaznym, jak i wrogim NPC, to więcej jest tam napisanych algorytmów, niż rzeczywistych zachowań SI. Tego jednak specjaliści Electronic Arts nie mają zamiaru jeszcze zmieniać, bo w tym, jak gry zyskają na sztucznej inteligencji, wszystko rozbija się o animacje.
Electronic Arts pracuje nad tym, żeby ulepszyć system animacji ruchów wirtualnych postaci, czyli zapewnić rynkowi gry animowane sztuczną inteligencją
Wszystko to, co robi na ekranie wirtualna postać, jest animacją. Te albo czerpie się z sesji Motion Capture (patrz poniżej), gdzie aktorzy wykonują dokładnie te same ruchy, które potem widzimy na ekranie (po ewentualnych poprawkach) albo ze żmudnego procesu animacji. Oba podejścia do tej kwestii nie są idealne, bo są czasochłonne, żmudne, drogie i finalny efekt niekoniecznie zawsze jest aż tak świetny. Ten problem może rozwiązać sztuczna inteligencja.
Czytaj też: Jak sztuczna inteligencja wspomaga obserwacje Słońca?
Electronic Arts jest jedną z firm, które chcą skorzystać z systemów sztucznej inteligencji, aby rozwiązać problem nierealistycznych animacji w grach. Szczegóły poznamy na nadchodzącej konferencji grafiki komputerowej Siggraph, gdzie firma pokaże swoje nowe programy komputerowe, które mają sprawić, że postacie w grach sportowych będą poruszać się w bardziej realistyczny sposób.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja zmieni obsługę prawną? Polska kancelaria skorzysta z platformy AQUILA
Jednak już dziś możemy podejrzeć powyższą demonstrację Neural Animation Layering for Synthesizing Martial Arts Movements, która pokazała już owoc animowania z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Po pokazach widać, że postacie są w stanie skakać, chodzić, kopać czy uderzać w bardziej realistyczny sposób. To zwłaszcza w pielęgnowanych od lat sportowych tytułach EA będzie miało ogromne zastosowanie.
