Do sieci wpadło najnowsze podsumowanie rynku od 3DCenter, obejmujące sklepy w Niemczech i Austrii. Mamy niestety złe wieści, bo wygląda na to, że dostępność kart graficznych zaczęła spadać, a to przełożyło się na kilkuprocentowe wzrosty cen.
Ceny i dostępność kart graficznych – stan na połowę września
NVIDIA i AMD milczą w sprawie wrzucenia na rynek swoich tanich kart graficznych (kolejno GeForce RTX 3050 i Radeona RX 6600), a szkoda, bo ten duet zdecydowanie pozwoliłby na kupienie modelu w bardziej racjonalnej cenie ze względu na ich niską opłacalność w koparkach kryptowalut. Przydałoby się to, bo podczas gdy ceny Radeonów rosną już od lipca, to ceny GeForce RTX zaczęły wzrastać od sierpnia i ten trend na pewno nie ulegnie zmianie w ciągu najbliższych tygodni.
Czytaj też: Test mikrofonu Trust Rudox z panelem akustycznym w zestawie
Tak też karty GeForce RTX 3000 w ciągu około 20 dni (od 29 sierpnia do 19 września) zaliczyły wzrost o całe 11%, dobijając do 170-procentowej przebitki, a Radeony RX 6000 o 10%, przez co mogą „pochwalić się” wzrostem do 174%. Mowa oczywiście o zsumowanej średniej wszystkich modeli w danej rodzinie.
Czytaj też: Chiny polują na nielegalne kopalnie kryptowalut. Nie wszyscy boją się zakazu
Co najciekawsze, do tej pory trzymająca poziom przeciętnych podwyżek, flagowa karta RTX 3090 podrożała w ciągu tych 20 dni z 1999 do 2469 euro, jeśli idzie o swoją najniższą cenę. To, razem z podwyżkami RTX 3060 (z 549 do 599 euro), skumulowało się na `11% wzrost. Z kolei w obozie AMD najbardziej drożeje RX 6800 XT (z 1149 do 1299 euro), a nawet najtańszy RX 6600 XT, który teraz zamiast sugerowanych 379 euro, wymaga wyłożenia od 559 do 599 euro.