W czasopiśmie Scientific Reports ukazał się artykuł, który dotyczy wzrastania mięśni w warunkach laboratoryjnych. Jest to dosyć ciężkie do wykonania, a dotychczasowe próby nie przyniosły zamierzonego efekty. Jednakże naukowcy z University of Southern California zmienili podejście i użyli jako rusztowania nie tworzywa sztucznego a hydrożelu.
Podczas wczesnego rozwoju mięśnie formują się wokół szkieletu gdzie komórki zwane mioblastami łączą się w celu utworzenia włókien (mikrotubul). Naukowcy próbują odtworzyć właśnie ten proces w laboratorium. Wiadomo już, że małe, plastikowe struktury nie spełniają swojej roli jako rusztowania. Badacze więc zaczęli poszukiwania czegoś nowego. W ten sposób trafili na hydrożel wykonany z żelatyny- pochodną naturalnego białka mięśni (kolagenu). Mimo, że żel składa się głównie z wody to jego właściwości mechaniczne są bardzo bliskie tym naturalnym.
Po trzech tygodniach testów na mysim modelu okazało się, że mikrotubule mocno przymocowały się do powierzchni hydrożelu, były dłuższe, większe i generalnie lepiej się rozwijały. Naukowcy uważają, że badaniach przeprowadzone na ludzkim materiale wyszły by podobnie. Taki wyhodowany mięsień mógłby zostać wykorzystany np. jako model do badania leków.
Źródło:http://www.gizmag.com/