Ostatnim Strixem jaki zawitał u nas w testach był GTX 1080. Wypadł on znakomicie i zgarnął aż 3 nagrody. Czy jego słabszy brat także wypadnie tak samo dobrze?
Grafikę otrzymujemy w standardowym opakowaniu dla produktów z serii Strix. Wśród dodatków można znaleźć opaski zaciskowe, instrukcję i płytę ze sterownikami. Ta ostatnia rzecz zaczęła mnie zastanawiać – ciekawe kiedy zamiast płyty będziemy otrzymywać pendrive’a. Przy takim koszcie karty dodanie pamięci flash ze sterownikami i oprogramowaniem nie stanowiłoby praktycznie żadnych kosztów. Coraz mniej osób posiada czytnik płyt więc kiedyś i tak to będzie musiało się stać. Karta wygląda praktycznie identycznie jak 1080, czyli bardzo ładnie. Aura RGB tylko poprawia jej wygląd, a rodzaj oświetlenia można zmienić w odpowiednim oprogramowaniu. Oczywiście dostępne są różne opcje od pulsowania do zmiany koloru wraz z temperaturą. Za chłodzenie odpowiada technologia DirectCu III, która zakłada że ciepłowody stykają się bezpośrednio z rdzeniem graficznym. Zastosowane zostały także trzy wentylatory Wing-Blade 0dB. Przy niskich obciążeniach one się nie obracają, karta pracuje wtedy półpasywnie. GTX 1070 Strix OC posiada oczywiście ładny backplate. Generalnie karta ma wymiary 298 mm x 134 mm x 40 mm, więc jest dosyć długa ale powinna się mieścić w większości obudów. Zajmuje ona dwa sloty PCI, czyli standardowo. Zasilana ona jest z jednego złącza 8 pin oraz wspiera SLI. Wśród wyjść można znaleźć jedno DVi-D, dwa HDMI 2.0, dwa Display Port. Ostatnia ciekawa rzecz na temat karty to Asus FanConnect, który umożliwia podpięcie do karty graficznej dwóch wentylatorów ze złączem 3/4 pin.
Testy w rozdzielczości 1920 x 1080
Testy w rozdzielczości 2560 x 1440
Testy w rozdzielczości 3840 x 2160
Temperatury, głośność, pobór prądu
Podsumowanie
Grafika uzyskuje bardzo dobre wyniki w testach. W rozdzielczości Full HD prawie we wszystkich grach uzyskane wyniki pozwalają na cieszenie się rozgrywką na maksymalnych detalach przy ponad 60 FPS. W 2560 x 1440 można zauważyć już znaczny spadek klatek, jednakże w dużej części gier wyniki oscylują w okolicy 60 FPS. Najgorzej jest w 4K. Komfortowa gra będzie możliwa tylko w niektórych tytułach i tylko jeśli zadowala was konsolowe 30 FPS. Niestety, aby tutaj rozrywka była w pełni przyjemna należałoby się zdecydować na zakup GTX 1080. Testowana karta jest także dosyć zimną i cichą konstrukcją. GTX 1070 Strix OC posiada tryb półpasywny, więc bez obciążenia wentylatory wcale nie będą się kręciły. Pod obciążeniem karta także prezentuje dobrą kulturę pracy. Na plus należy także zaliczyć pobór prądu, który nie sprawi, ze pójdziecie z torbami.
Asus GTX 1070 Strix OC kosztuje około 2350 zł. Jest to więc jedna z droższych konstrukcji, jednakże uważam, że jest to także jedna z ciekawszych propozycji. Karta została bardzo dobrze wykonana oraz charakteryzuje się ciekawym wyglądem. Należy tutaj wspomnieć o świetnym oświetleniu Aura, które można dostosować idealnie do swoich wymagań. Grafika została także dosyć mocno fabrycznie podkręcona, przez co notuje świetne wyniki w testach. Jest też ona stosunkowo cicha oraz zimna. Jeżeli szukacie najlepszej propozycji wśród GTX 1070, to uważam, że warto wziąć pod uwagę konstrukcję od Asusa.