Naukowcy ciągle nie wiedzą, dlaczego niektóre leki działają dobrze u jednych ludzi, a u drugim nie dają efektów. Częściowo na to pytanie odpowiada praca badaczy z Uniwersytetu Yale.
Dopiero niedawno naukowcy zainteresowali się wpływem mikrobiomu w jelitach na skuteczność różnych leków. Część z nich wchodzi powiem w interakcje z okreslonymi drobnoustrojami w jelitach. Skutkuje to zwiększoną aktywnością, jej brakiem albo nawet i toksycznością.
Czytaj też: Szukając życia na Marsie powinniśmy skupić się na… skałach w kształcie makaronu
Nowe badanie miało na celu skatalogowanie tych interakcji. Uwzględniono w nim 76 rodzajów bakterii jelitowych, które wpływają na działanie 271 powszechnie dostępnych leków.
Na 176 leków negatywnie wpływa obecność jedno z wielu szczepów bakterii. Naukowcy odkryli też, że śledzenie obecności danego gatunku mikroorganizmu nie jest najlepszą metodą przewidywania skuteczności leku. Znacznie lepiej sprawdzi się do tego badanie obecności pewnych enzymów wytwarzanych przez drobnoustroje.
Badania pokazują też, że można manipulować mikrobiomem w celu zwiększenia skuteczności niektórych terapii. Zmiany w obecności różnych bakterii mogą więc w przyszłości stać się podstawą leczenia opornych chorób.
Czytaj też: Północne Indie cierpią z powodu ogromnych upałów
Źródło: Newatlas