Reklama
aplikuj.pl

Bell udoskonalił konstrukcję swojej latającej taksówki i dodał coś elektryzującego

Latająca taksówka bell, Bell Nexus 4EX, Nexus 4EX, Bell

Bell wrócił do Las Vegas, a dokładniej mówiąc na targi CES 2020 z nową, ulepszoną wersją swojej latającej taksówki – Nexus 4EX.

Właśnie tak – nazwa najnowszej koncepcji, to Nexus 4EX i od poprzednich różni się przede wszystkim tym, że w powietrzu radzi sobie z mniejszą liczbą wirników niż w oryginale. Dodatkowo pomyślał o nowej konfiguracji, która zapewnia całkowicie elektryczny tryb dla zerowej emisji podróży po centrach miast.

Wracając do przeszłości, koncept Nexus Bell – zaprezentowany na CES w zeszłym roku – miał sześć przechylnych wentylatorów kanałowych, które ustawiały się horyzontalnie, kiedy taksówka była na ziemi.

Latająca taksówka bell, Bell Nexus 4EX, Nexus 4EX, Bell

Hybrydowy układ napędowy z wbudowanymi akumulatorami, turbiną gazową i generatorem elektrycznym dostarczał z kolei moc do sześciu inteligentnych silników. Te oczywiście obracały swoje śmigła, zapewniając całości stosowny ciąg.

Latająca taksówka bell, Bell Nexus 4EX, Nexus 4EX, Bell

Jednak nowy, przeprojektowany Bell ma tylko cztery wirniki i może być skonfigurowany jako samolot hybrydowo-elektryczny lub całkowicie elektryczny. To elastyczność, która według firmy lepiej nadaje się do użytku komercyjnego. Bell spodziewa się, że Nexus 4EX będzie w stanie latać na pokładzie z 4/5 pasażerami i pilotem na odległość około 100 km, a także prędkością 241 km/h.