Bethesda przed premierą Fallout 76 zachodziła w głowę w kwestii marketingu i w pewnym momencie posunęła się do zapewnienia, że w tej grze mikropłatności będą dotyczyć tylko i wyłącznie przedmiotów kosmetycznych. Jednak wygląda na to, że w następnej aktualizacji gry studio złamie swoją obietnicę.
Czy Bethesda naprawdę nie ma za grosz szacunku do graczy, którzy zaufali wielką wizję Fallout 76 i nadal bawią się w tej produkcji? Z tej perspektywy niestety odpowiedź brzmi tak, bo następna aktualizacja wprowadzi do gry dwa nowe przedmioty w formie zestawów naprawczych. Mowa dokładnie o Bazowym Zestawie Naprawczym oraz Ulepszonym Zestawie Naprawczym, które będzie można nabyć w tym samym sklepie, w którym możemy kupić nowe emotki, skiny, czy wersje elementów budowlanych.
Wprawdzie studio może bronić się tym, że ten lepszy zestaw (ulepszony) jest możliwy do zdobycia wyłącznie w wielkich wydarzeniach w grze, ale to samo nie dotyczy bazowego – tego:
[…] będzie można odblokować w Atomowym Sklepie przy użyciu Atomów [waluty premium w Fallout 76 – dop. red.], które kupiliście, albo tych, które zdobyliście za darmo przez wykonywanie wyzwań w grze.
Przywołując słowa wiceprezesa Bethesdy, Pete Hines’a z października…:
Sklep Atomowy to rzeczy kosmetyczne. Aby upewnić się, że ludzie rozumieją – spójrz, tutaj jest linia. Są ludzie, którzy ją przekroczyli, ale my pozostaniemy po właściwej stronie, jeśli chodzi o rzeczy, na które można wydawać pieniądze.
… możemy jasno stwierdzić, że Bethesda po prostu oszukuje graczy i to w ten najbardziej perfidny sposób. Jasne – gra nie wypaliła, a na czymś trzeba zarabiać, ale to żadne usprawiedliwienie. Zwłaszcza na tle istnej propagandy Bethesdy, według której Fallout 76 ma ogromną bazę graczy i sprzedał się fenomenalnie.
Czytaj też: Todd Howard otrzymał od gracza Fallout 76 pudełko spinek, aby mógł je zważyć
Źródło: Wccftech