Byli pracownicy DICE, Unity oraz PlayDead połączyli siły, aby wspólnie stworzyć nowość w branży. Czym dokładnie zajmie się ich Coherence?
Trzeba przyznać, że byli deweloperzy, którzy jeszcze niedawno tworzyli gry w DICE, Unity czy PlayDead wpadli na pomysł, który może pomóc rozwinąć branżę. Zamiast tworzenia nowych gier, przygotowują oni bowiem projekt, który pozwoli na wyrównanie szans małych deweloperów z dużymi. Nad czym ma konkretnie pracować Coherence?
Czytaj też: Hipnotyzujące fale w Minecraft to nowe hobby fanów gry
Ludzie z Coherence zauważyli, że dziś pojawiła się przepaść pomiędzy deweloperami indie, a autorami gier AAA. Wszystko przez to, że wielcy wydawcy narzucili modę na rozbudowane światy (w czym nie ma absolutnie niczego złego) i teraz autorzy małych gier nie są w stanie tworzyć równie wielkich i dopracowanych produkcji. I tutaj właśnie wchodzą byli twórcy takich gier jak Battlefield czy FIFA.
Celem Coherence jest stworzenie narzędzi, które łatwo zaimplementujemy do silników odpowiedzialnych za działanie gier. Najpierw pojawią sie wtyczki do Unity, a następnie do innych popularnych rozwiązań. Opracowywana przez nich technologia pozwoli w banalny sposób tworzyć ogromne mapy, na których jednocześnie będzie mogło grać mnóstwo osób przez sieć.
Trzeba przyznać, że autorzy dobrze wyczuli biznes. Coraz więcej indyków stawia na eksplorację i survival, a takie gry często mają masę błędów, które wynikają z braku czasu na szlifowanie gry. Mając już gotowe rozwiązania na pewno otrzymamy bardziej dopracowane gry, które zaoferują ogromne połacie terenów. Start całego przedsięwzięcia planowany jest przez Coherence na 2020 rok.
Czytaj też: Crumple Zone to duchowy spadkobierca Destruction Derby
Źródło: wccftech.com
