Elon Musk zapewnił sukces swojej firmie SpaceX m.in. pomysłem na obniżenie kosztów lotów w kosmos za sprawą nieopracowanych wcześniej rakiet, jakimi były te wielokrotnego użytku. Nie trzeba było dekad, aby za firmą poszły inne, jak np. LinkSpace Aerospace Technology Group, a więc chińska prywatna firma, która poczyniła w tę stronę ogromne kroki.
Czytaj też: SmallSat Rideshare nowym programem lotów kosmicznych SpaceX
Ba, te kroki poczyniła znacznie wcześniej, bo od 2014 roku skonstruowała swój własny prototyp VTVL (pionowy start/pionowe lądowanie) i ostatnio jego testy zakończyły się sukcesem. W grę wchodzą rakiety zdolne do wznoszenia ładunków o wadze do 200 kilogramów na orbitę do 500 kilometrów.
Najnowszy wariant rakiety RLV-T5 wzniósł się 10 sierpnia nad najnowszą siedzibą firmy w Lenghu na wysokość 300 metrów i wrócił ponownie na ziemię, zaliczając pewne lądowanie. Nie brzmi to tak zaskakująco, jak zgarnięcie trzech boosterów z udanego i pełnoprawnego lotu SpaceX, ale każdy musi od czegoś zacząć i nie inaczej jest z firmą LinkSpace. Teraz ta planuje zaliczyć test na wysokości jednego kilometra, aby później ugościć na platformie startowej większą rakietę RLV-T6.
Czytaj też: Prototyp statku Starship od SpaceX przeszedł (tym razem) test
Źródło: Digital Journal