Zespół naukowców opublikował w The Astrophysical Journal artykuł opisujący struktury w koronie słonecznej. Zostały one wykryte dzięki zaawansowanym algorytmom i technikom przetwarzania obrazów.
Naukowców zainteresowała zewnętrza korona słoneczna ze względu na wiatr słoneczny. Zastanawiali się oni nad tym czy to Słońce powoduje jego turbulencje i wtedy byłby to efekt struty zewnętrznej korony czy jest może inny powód porywistości. Do zbadania tego zespół wykorzystał zdjęcia wykonane przez Stereo-A. Problemem były rozdzielczości kamer, które były zbyt słabe do zbadania zagadnienia. Naukowcy wpadli więc na pomysł wykorzystania różnych algorytmów i technik. Odfiltrowali oni szum z tła, poprawili czas otwarcia migawki i znormalizowali oni jasność. Dzięki temu byli oni w stanie poprawić stosunek sygnału do szumu i uzyskać lepszej jakości zdjęcia.
Po właśnie tych zdjęciach badacze stwierdzili, że zewnętrzna korona słoneczna ma rzeczywiście fizyczną strukturę. Jest tak aż do optycznej rozdzielczości kamery. Obróbka obrazu zaczyna się w odległości od 10 promieni od Słońca – po tej odległości zaczynają się problemy, które rodzą pytania dotyczące natury gwiazdy oraz występującej tam fizyki.
Źródło: https://www.engadget.com/