Przyczyny halucynacji są różne – może to być schizofrenia lub spożycie odpowiednich substancji. Jednakże jakie mechanizmy w mózgu odpowiadają za owo zjawisko?
Zespół naukowców z Uniwersytetu W Oregonie skupił się na badaniu halucynacji. Badacze przeprowadzili badania na modelach mysich, które ujawniły pewne niespodzianki.
Naukowcy wstrzyknęli myszom substancję znaną jako 4-jodo-2,5-dimetoksyfenyloizopropyloaminą (DOI). Jest to halucynogenny lek, który często jest wykorzystywany w tego typu pracach. Po podaniu badacze wykorzystali różne metody rejestrowania aktywności neuronów u gryzoni.
Czytaj też: Komórki nowotworowe przenikają do nowych miejsc podobnie jak poruszają się gęsi
Okazało się, że myszy charakteryzowały się zmniejszoną sygnalizacją pomiędzy neuronami w korze wzrokowej. Zmieniły się także pewne wzorce działania neuronów. Co więcej, sygnały wizualne wysyłane do kory wzrokowej były podobne do tych wysyłanych bez obecności leku. Oznacza to, że mózg otrzymuje te same informacje, ale nie jest w stanie ich prawidłowo przetworzyć.
Badanie nie było idealne bowiem myszy nie są w stanie podzielić się swoimi doświadczeniami. Pokazuje ono jednak, że neurony działają inaczej niż byśmy się spodziewali i przyszłe badania powinny skupić się na reakcji zwierząt na bodźce wzrokowe w obecności i przy braku substancji halucynogennych.
Czytaj też: Naukowcy podali pacjentom syntetyczną marihuanę
Źródło: Medicalnewstoday