Reklama
aplikuj.pl

Coraz bliżej nam do drukowania elektroniki na ciele

Coraz bliżej nam do drukowania elektroniki na ciele
Coraz bliżej nam do drukowania elektroniki na ciele

Artykuły badawcze na temat drukowania elektroniki na ciele i praktycznie wszystkich elastycznych materiałach wskazują, że w tej kwestii poczyniono ogromne postępy. Za nie musimy być wdzięczni Nickowi Williamsowi, Aaronowi Franklinowi oraz studentom oraz adiutantom z uniwersytetu Duke. 

Czytaj też: Bakterie zmieniają kształt w celu uniknięcia antybiotyków

W dwóch ostatnich doniesieniach badacze demonstrują niskotemperaturową technikę drukowania komponentów elektrycznych – w tym ołowiu i tranzystorów – na delikatnych powierzchniach, takich jak jabłka, ludzka skóra i papier, bez konieczności dodatkowej obróbki. Jak czytamy:

Ostatecznie nie ma znaczenia, czy jest to papier, czy plastik, czy co innego, chcesz umieścić swoją powierzchnię, dodać drukowaną, funkcjonalną elektronikę do tej powierzchni i gotowe.

W lipcu zespół wydrukował srebrny atrament nanowirowy na różnych powierzchniach za pomocą drukarki strumieniowej w aerozolu, która zamienia ciekły atrament w postać aerozolu poprzez nasycenie go obojętnym gazem. Srebrny tusz nanoprzewodowy, w przeciwieństwie do nanocząstek srebra lub innych materiałów przewodzących umożliwił zespołowi drukowanie „przewodów” w temperaturze zbliżonej do pokojowej, co otworzyło drogę technologii do drukowania na skórze. Ponadto nanodruty srebra są biokompatybilne.

W drugim artykule opublikowanym w tym miesiącu Franklin i współpracownicy stworzyli elastyczne cienkowarstwowe tranzystory, drukując warstwy półprzewodnikowych nanorurek węglowych, srebrnego atramentu nanoprzewodzącego oraz grafitowego atramentu izolacyjnego zwanego heksagonalnym azotkiem boru. W tym teście wykazali, że drukowanie w tak niskich temperaturach nie obniża wydajności elektroniki drukowanej.

Czytaj też: Ten plaster mierzy poziom antybiotyków u pacjentów

Źródło: Spectrum