Gorący obiekt może ochłodzić się szybciej niż ten, którego początkowa temperatura jest niższa. Do przeprowadzenia tego eksperyment zainspirował jego autorów tzw. efekt Mpemby.
W myśl tego ostatniego podgrzana woda w odpowiednich warunkach zamarza szybciej niż zimna. Problem w tym, że eksperymenty analizujące to zjawisko są skomplikowane ze względu na złożoność H2O i procesu zamarzania, co utrudnia zdobycie miarodajnych wyników i wyciągnięcie wniosków.
Avinash Kumar i John Bechhoefer z Simon Fraser University postanowili – zamiast wody – użyć bardzo małych szklanych kulek o średnicy wynoszącej 1,5 mikrometra. Każda z nich stanowiła odpowiednik pojedynczej cząsteczki wody, a pomiary zostały przeprowadzone 1000 razy w określonych warunkach. Laser oddziaływał na każdą kulkę, wytwarzając energię potencjalną. W międzyczasie kulki zostały schłodzone w kąpieli wodnej.
Czytaj też:
Aby zbadać, w jaki sposób cały ten system się chłodził, naukowcy śledzili ruchy kulek. Kiedy ich temperatura była wysoka bądź umiarkowana, naukowcy mierzyli, jak długo trwało ich ochłodzenie do temperatury wody. W pewnych warunkach rozgrzane kulki zaczynały chłodzić się szybciej niż te, które początkowo były chłodniejsze. W jednym przypadku, gorętsze kulki schładzały się w ciągu około dwóch milisekund, podczas gdy inne potrzebowały na to 10 razy więcej czasu.
Czytaj też: Fizyka może pomóc w zrozumieniu, jak działa świadomość
Naukwocy tłumaczą, że w przypadku kulek ich potencjał energetyczny powodował, iż rozpoczęcie od wyższej temperatury przekładało się na łatwiejszą zmianę ich konfiguracji odpowiadającej niższej temperaturze. Badacze porównująto do sytuacji, w której podróżujący po górach dotrze do celu szybciej, startując do celu z większej odległości. Stanie się tak, jeśli punkt jego startu pozwoli mu uniknąć żmudnej wspinaczki.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News