Reklama
aplikuj.pl

Czy da się skuteczniej wychwytywać dwutlenek węgla? Ta technologia może w tym pomóc

co2

Dwutlenek węgla da się skuteczniej wychwytywać przy użyciu tanich i prostych środków chemicznych stosowanych już w przemyśle. Nowa technologia może być zastosowana nie tylko na kominach przemysłowych, ale także w rurach wydechowych pojazdów i innych ruchomych źródłach CO2.

W najnowszym eksperymencie wykorzystano melaminę. To polimer, który jest głównym składnikiem laminowanego materiału kompozytowego o nazwie Formica. Melaminę połączono z dietylenotriaminą i kwasem cyjanurowym i potraktowano formaldehydem, co spowodowało utworzenie na polimerze porowatej warstwy.

W rezultacie powstaje materiał, który w ciągu zaledwie trzech minut może wchłonąć prawie cały dwutlenek węgla z mieszaniny gazów spalinowych. System działa w temperaturze 40 stopni Celsjusza i nie uwalnia CO2, dopóki nie zostanie podgrzany do temperatury 80 stopni Celsjusza.

Naukowcy mają nadzieję, że odkrycie pozwoli w przyszłości zaprojektować specjalną przystawkę do wychwytywania dwutlenku węgla z rur wydechowych

Zespół naukowców, któremu udało się przeprowadzić badanie kontynuuje ulepszanie składu polimeru, w celu poprawy jego wydajności. Ich osiągnięcie może być przełomem w ograniczaniu emisji gazów cieplarnianych. Eksperyment z wykorzystaniem nowatorskiej technologii opisano w magazynie naukowym Science Advances.

Czytaj też: Grafen w połączeniu z nanogąbkami tworzy filtr usuwający zanieczyszczenia organiczne z wody

Komitet ds. Środowiska (ENVI) Parlamentu Europejskiego zapowiada, że w 2025 roku producenci samochodów mogą spodziewać się wprowadzenia jeszcze surowszych norm emisji spalin. Docelowy poziom normy Euro ustalono pomiędzy 68 a 78 g/km dla samochodów osobowych i 105 do 120 g/km CO2 w przypadku lekkich aut ciężarowych.

Według danych JATO Dynamics w zeszłym roku przeciętne nowe auto emitowało 99 gram dwutlenku węgla na kilometr (spadek o 16 proc. rok do roku). To jednak nadal za dużo względem coraz bardziej surowych norm unijnych, więc należy się spodziewać coraz większej przestrzeni na technologie wspomagające ograniczenie emisji CO2.