Podczas gdy Polacy nadal czekają na premierę Disney+, serwis za granicą szykuje kolejne nowości. Tym razem zostanie wprowadzony nowy, tańszy plan subskrypcyjny, ale z reklamami.
W ostatnim czasie sporo się mówi na temat działań Netfliksa, który swoją pogarszającą się sytuację finansową chce uratować wprowadzeniem tańszego planu z reklamami. W Polsce podobną opcję oferuje chociażby Player, a za granicą jest to jeszcze bardziej popularne. Wkrótce także Disney+ obniży cenę subskrypcji w zamian za oglądanie reklam.
Dowiedzieliśmy się, że tańszy plan ma ruszyć w USA jeszcze pod koniec tego roku. Obecnie w USA miesięczny dostęp do platformy kosztuje 7,99$. jeszcze nie wiemy, ile ma kosztować subskrypcja z reklamami, jednak cena ma być odpowiednio niższa i na tyle zachęcająca, by opłacało się „przecierpieć” wyświetlane reklamy. Nie będzie ich też aż tak dużo, bo wedle słów firmy – ok. cztery minut na godzinę oglądania. Co istotne, reklamy nie będą wyświetlane dla dzieci w wieku przedszkolnym na ich własnych profilach, nawet jeśli rodzice korzystać będą z tego tańszego planu.
Ilość reklam, które ma zamiar wyświetlać Disney+ wypada naprawdę dobrze na tle konkurencji, bo np. na Hulu trwają one dwa razy dłużej. Raczej nie zanosi się na to, by taki wariant subskrypcji trafił również do Polski, choć kto wie, może jeśli okaże się bardzo popularny, platforma rozszerzy jego dostępność także na inne kraje. Nie jest to zła opcja, zwłaszcza gdy korzystamy z wielu serwisów, bo dzięki temu możemy choć trochę obniżyć miesięczne koszta.
