Do 25 marca Niemcy potwierdziły ok. 36 tysięcy zakażeń koronawirusem oraz 181 zgonów. Tym samym śmiertelność na terenie tego kraju jest znacznie niższa niż w innych, np. Włoszech, Stanach Zjednoczonych czy Hiszpanii. Z czego wynika ten fenomen?
Pomimo podobnej liczby pacjentów, u których wykryto obecność SARS-CoV-2, Niemcy mają widocznie niższą liczbę zgonów, co inne kraje. Obecnie śmiertelność u naszych zachodnich sąsiadów kształtuje się na poziomie 0,5%, podczas gdy we Francji wynosi ona 4,3%, a we Włoszech – aż 9,5%. Nawet w Stanach Zjednoczonych, gdzie pandemia dopiero się zaczyna, mówi się o 1,3% śmiertelności.
Jaki jest sekret skuteczności służb medycznych w Niemczech? Prawdopodobnie chodzi o dużą liczbę testów, która prowadzi do izolowania zakażonych oraz osób, które miały z nimi kontakt. W efekcie służba zdrowia nie jest przeciążona, bowiem do szpitali trafiają przede wszystkim te osoby, które bezzwłocznie potrzebują pomocy.
Czytaj też: W Chinach zmarł mężczyzna zakażony hantawirusem
Co więcej, mediana pacjentów jest w Niemczech znacznie niższa niż we Włoszech. Wynosi tam 47 lat, podczas gdy na Półwyspie Apenińskim – 63 lata. Biorąc pod uwagę fakt, że COVID-19 stanowi znacznie większe zagrożenie dla osób w podeszłym wieku, jest to kolejny powód, który przesądzą o niskiej śmiertelności za zachodnią granicą.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
