Jak to w końcu będzie z tym Cyberpunk 2077? Czy gra otrzyma krótsze wsparcie, niż zapowiadano, czy może jednak spędzimy w tytule więcej czasu?
Cyberpunk 2077 – da się grać?
Sam niedawno w końcu zacząłem zabawę w produkcji CD Projekt RED. Mimo tego, że jestem na początku zabawy, patrząc po tym jak rozwinięta jest u mnie fabuła – dobijam chyba do 40 godzin. Chodzę, odkrywam, zwiedzam, robię wszystkie zadania… Po prostu polecam, jeśli ktoś się dalej waha. Może i samo miasto pod względem jego „życia” nie jest tym, co zapowiadano i dalej brakuje kilku ogłaszanych mechanik, to jednak poziom zadań, dialogi, reżyseria całości, grafika, postaci – wynagradzają wszystko.
Czytaj też: Konsolowe Matrix Awakens zbyt wymagające dla i9 12900K i RTX 3090
Moja przygoda zaczęła się od patcha 1.52 i ciągle gdzieś z tyłu głowy mam takie wrażenie, że trzeba było nie czekać, tylko sprawdzić grę wcześniej. Coś czuje, że wciągnęłaby mnie tak samo. A to nie koniec rozwoju Cyberpunk 2077. W ostatnim czasie było jednak w tej kwestii trochę niejasności. Wszystko przez to, że raz słyszeliśmy o „dodatkach”, raz o „dodatku”, potem coś o mniejszych i większych DLC i… ostatecznie ciężko było zrozumieć, jak to będzie ostatecznie wyglądać.
Dodatki Cyberpunk 2077
Teraz kwestia ta powinna się już rozjaśnić. Początkowo CD Projekt RED ogłaszało, że popremierowa wsparcie Cyberpunk 2077 będzie podobne do tego z Wiedźmin 3 Dziki Gon. Przypomnijmy, że wskazywałoby to na kilkanaście małych, darmowych DLC oraz dwa duże rozszerzenia fabularne. Jak to zatem będzie?
Czytaj też: Blizzard przybliża graczom mapy Overwatch 2
Wygląda na to, że grać będziemy w dodatki, a nie w jeden dodatek. Paweł Sasko z CD Projekt RED podczas swojej transmisji w serwisie Twitch miał wspomnieć o tym, że deweloperzy pracują nad rozszerzeniami. Nowe rzeczy są już w produkcji i deweloper każdego dnia zapoznaje się z nowymi wersjami zadań fabularnych.
Pozostaje pytanie, gdzie CD Projekt RED zabierze graczy? Niektórzy gracze mają nadzieję na zabawę poza Night City. Wycieczka na bezdroża czy nawet lot na inną planetę mógłby być ciekawym pomysłem, zważywszy na to, że CD Projekt RED mogłoby zaprojektować nowe lokacje tak, aby bez problemu działały na każdym urządzeniu.
