Dragon Sword z N64 to jedna z produkcji, które zaginęła w czasie i przestrzeni. Teraz jednak jest nadzieja, że tytuł powróci.
Dragon Sword to jedna z gier, które zapowiedziano jeszcze na Nintendo 64. Tytuł porzucono i nigdy nie mieliśmy okazji zagrać w pełną wersję tego hack and slasha RPG. Produkcja pamięta jeszcze lata 90, więc mówimy tutaj o naprawdę zapomnianej produkcji. Teraz jednak, po 20 latach od zapowiedzi – tytuł może powrócić.
Wszystko za sprawą Piko Interactive, które nabyło prawa do tytułu. Oprócz tego twórcy zdobyli oryginalny kod źródłowy. Producent znany jest z tego, że kupuje zapomniane marki, które nigdy nie miały swojej premiery i je kończy. Produkcje wychodzą oczywiście na nowe platformy, przystosowane bardziej do współczesnych standardów.
Czytaj też: Pianino w Overwatch to nowy hit – gracze zamiast się strzelać wolą na nim grać
Źródło: techraptor.net