Nie myślcie nawet, że samochody elektryczne są czymś, co pojawiło się dopiero w latach 10. obecnego wieku. Pomysły na nie pojawiały się już przed ponad wiekiem, czego przykładem jest ten 121-letni elektryczny samochód Riker Electric, który wkrótce zostanie zlicytowany.
Czytaj też: Następne Audi R8 elektrycznym supersamochodem?
Nie trzeba zapewne wspominać, że to wręcz pionierski samochód elektryczny o wielkim znaczeniu historycznym. Został skonstruowany przez Andrew L. Rikera, który rozwinął koncepcję samochodów elektrycznych na tyle, że jego twór wygrał trzy pierwsze wyścigi samochodowe w Ameryce i został wystawiony wraz ze słynnym Porsche Lohner na wystawie w 1900 roku w Paryżu, zdobywając złoty medal.
Samochód ten był następnie używany przez żonę Rikera, Edith Riker, do 1930 roku, kiedy został podarowany muzeum Henrego Forda. Tam pozostał do 1985 roku, czyli do momentu, kiedy nie został wykupiony przez kolejne pokolenia rodziny Riker. Następnie trafił w ręce obecnych właścicieli, którzy wykupili go wraz z oryginalną spersonalizowaną skórzaną tablicą rejestracyjną „A.L.R.”. Zdecydowanie najbardziej zdumiewającym aspektem tego historycznego artefaktu jest to, że znajduje się on w całkowicie oryginalnym i dobrym stanie około 121 lat po jego skonstruowaniu.
Cenę czegoś takiego trudno nawet oszacować i możecie być pewni, że 15 sierpnia 2019 roku z pewnością usłyszycie jeszcze o Ricker Electric.
Czytaj też: Oryginalny DB5 z filmu Goldfinger zmierza na aukcję
Źródło: New Atlas